Co najmniej pięć osób zginęło w pożarach w okolicy Krasnojarska na Syberii. Ogień rozprzestrzenia się m.in. dzięki silnemu wiatrowi. Władze lokalne wprowadziły stan wyjątkowy.

REKLAMA

Pożary rozprzestrzeniają się w ponad 16 strefach zamieszkanych, płonie około 200 budynków, kilka tartaków i przedszkole - oznajmiło na Telegramie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych.

5 people, incl 2 children killed by fires in Krasnoyarsk Krai-Russia's 2nd largest region, some 1/3 of Australia by area-when wildfires reached living settlements. Day turned into night in Krasnoyarsk, covered by sand storm; governor called state of emergency #wildfires2022Russia pic.twitter.com/crpTvTky7d

siberian_timesMay 7, 2022

Władze określają sytuację jako "trudną" - z żywiołem walczy około 300 osób i ponad 90 wozów strażackich, ale "ugaszenie płomieni komplikują warunki meteorologiczne - silne wiatry przyśpieszają rozszerzanie się płomieni".

State of emergency in Abakan, Republic of Khakassia, southern Siberia. Over 140 summer houses were destroyed by fire #wildfires2022Russia pic.twitter.com/Qa9xkg9ZX3

siberian_timesMay 6, 2022

Według władz regionu siła wiatrów sięga 40 m/s, łamane są drzewa i zrywane linie energetyczne.

Pożar w obwodzie omskim to już kolejne tego rodzaju wydarzenie w Rosji w ciągu kilku ostatnich tygodni. Wcześniej doszło do serii wybuchów i pożarów w obiektach ministerstwa obrony (m.in. w wojskowym instytucie badawczym w Twerze), a także w składach ropy naftowej (m.in. w magazynach paliw pod Biełgorodem i w Briańsku). W piątek rano informowano natomiast o pożarze na rynku we Władykaukazie w Osetii Północnej.