12 osób zginęło w pożarze, który wybuchł w sobotę wieczorem w budynku przemysłowym w Moskwie. Pożar spowodował zawalenie się dachu. Badane są przyczyny tragedii.

REKLAMA

The number of victims of a fire in the sewing shop in Moscow has risen to 11 people https://t.co/hrrwxB3NVr pic.twitter.com/KxF2vzuhfB #Russia

Rus_Eng_NewsJanuary 31, 2016

Telewizja Rossija 1 podała, że według nieoficjalnych informacji wśród ofiar są trzy osoby nieletnie. Sześć osób ewakuowano z budynku.

Według radia Echo Moskwy w budynku, dawnym pomieszczeniu zakładów tekstylnych, szyto bieliznę pościelową. Ludzie, którzy zginęli w pożarze być może nie tylko pracowali tam, ale i mieszkali - podała Rossija 1, powołując się na nieoficjalne informacje.

Również nieoficjalne doniesienia cytowane przez media mówią, że ofiary pożaru pochodziły z Azji Centralnej.

Ogień objął powierzchnię 3 tys. metrów kwadratowych. Jak podała Rossija 1, budynek był stary, z drewnianymi elementami i kratami w oknach.

Wśród przyczyn tragedii rozpatrywane są przyczyny techniczne, wersja nieumyślnego spowodowania pożaru, jak i celowego podpalenia.


(j.)