Ponad 200 Polaków utknęło w kanadyjskim Toronto po tym, jak Boeing 787 Dreamliner Polskich Linii Lotniczych LOT, którym mieli lecieć, został uszkodzony na płycie lotniska Pearson przez kołującą maszynę kanadyjskich linii. Naderwana została część skrzydła boeinga, tzw. winglet. Sygnał w tej sprawie dostaliśmy od Słuchacza na Gorącą Linię RMF FM.

REKLAMA

Jak ustalił reporter RMF FM Michał Dobrołowicz, żadnemu z pasażerów nic się nie stało.

W momencie, gdy samoloty zahaczyły o siebie, na pokładzie nie było jeszcze wszystkich podróżnych: część z nich dopiero wchodziła na pokład - znajdowali się w rękawie podłączonym do maszyny.

Polacy, którzy utknęli w Kanadzie, ostatnią noc spędzili w hotelach, a do Polski - jak dowiedział się Michał Dobrołowicz - mają wrócić dzisiaj lub jutro. Ich powroty organizowane są teraz innymi rejsami, w których są jeszcze wolne miejsca. A o to w środku wakacji nie jest łatwo.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy albo skorzystać z formularza WWW.

(e)