​W 20 lat po atakach terrorystycznych 11 września 2001 roku Nowy Jork upamiętnił z udziałem prezydenta Joe Bidena ofiary zamachów. Miasto złożyło też hołd osobom, które zginęły podczas uderzenia w Pentagon oraz w pobliżu Shanksville w stanie Pensylwania.

REKLAMA

Uroczystość w Strefie Zero miała charakter prywatny. Jej głównym akcentem było odczytywanie nazwisk zmarłych w World Trade Center przez ich rodziny, w tym także małe dzieci.

Zanim to nastąpiło, kompania honorowa złożona z pierwszych ratowników uderzyła w werble i wniosła amerykańską flagę na plac pamięci 9/11.

Odczytywanie nazwisk sześciokrotnie przerywała zapowiadana dźwiękami srebrnego dzwonu cisza: dwa razy, aby przypomnieć chwile, gdy uprowadzone przez terrorystów z al-Kaidy samoloty linii American Airlines lot nr 11 oraz United Airlines lot nr 175 uderzyły w wieże WTC, dwa razy, gdy bliźniacze gmachy runęły, a także dla upamiętnienia momentów ataku samolotu American Airlines lot nr 77 na Pentagon w Waszyngtonie oraz rozbicia samolotu United Airlines lot nr 93 w pobliżu Shanksville.

Six moments of silence were observed in New York City to mark the moments when four commercial planes crashed and when the two World Trade Center towers crumbled, killing nearly 3,000 people.https://t.co/eBUxgZkbWR pic.twitter.com/RAbFQSFSgY

SkyNewsSeptember 11, 2021

W tym roku uroczystościom towarzyszyły utrzymane w dostrojonym do chwili występy artystyczne m.in. Bruce'a Springsteena, Kelli O’Hary oraz Chrisa Jacksona.

Pośród odczytywanych znalazły się nazwiska Polaków: Anny De Bin (z domu Pietkiewicz), Marii Jakubiak, Doroty Kopiczko, Jana Maciejewskiego, Łukasza Milewskiego oraz syna znanego kolarza Norberta Szurkowskiego.

Zgodnie z tradycją nie było przemówień oficjeli. W uroczystości wziął udział Joe Biden, jak też byli prezydenci Barack Obama i Bill Clinton. Do Strefy Zero przybyli m.in. przewodnicząca Izby Reprezentantów Kongresu USA Nancy Pelosi, szef demokratycznej większości w Senacie Charles Schumer oraz były burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg.

Z okazji 9/11 Konsulat RP w Nowym Jorku przedstawił na swoich mediach społecznościowych nagranie wideo z relacjami sześciu osób wspominających zamachy. Był pośród nich emerytowany szef nowojorskiej straży pożarnej (FDNY), Amerykanin polskiego pochodzenia Stephen Raynis. Wyznał, że to, co się zdarzyło, wyglądało, jakby nie działo się naprawdę.

1st video dedicated to the 20th anniversary of #WTC attack! Our job is to save lives Chief of Safety for the FDNY assigned to the 4th Battalion at the #WorldTradeCenter, shares his memories from the rescue operation.Let's watch #NeverForget911#PolandRemembers pic.twitter.com/5CeiU7RWvf

PLinNewYorkSeptember 11, 2021

To było przerażające. Widok obu wież w ogniu, gruz na podłodze, wszędzie wokół na ziemi. Budziło to wielkie emocje - relacjonował.

Raynis wspominał, że kiedy przybył z grupą strażaków pod World Trade Center, zajmował się tam organizacją punktu przerzutowego.

W tym czasie ludzie wyskakiwali z budynku. Słychać było jak spadali (...) To prawdopodobnie najbardziej utkwiło mi w pamięci - podkreślił, dodając, że jednego ze strażaków zabiło spadające z płonącego wieżowca ciało.

Ilekroć tu przychodzę, czuję to, emocje biorą górę. Oni zawsze będą w naszych sercach i w naszej pamięci - zapewniał Raynis.

Instytut Kultury Polskiej w Nowym Jorku przygotował na wideo okolicznościową recytację wiersza Adama Zagajewskiego "Spróbuj opiewać okaleczony świat" w tłumaczeniu na angielski, wykonaną przez aktora polskiego pochodzenia Pawła Szajdy. Tekst "Try to Praise the Mutilated World" w wydaniu z 24 września 2001 roku opublikował magazyn "New Yorker" dla upamiętnienia ofiar tragedii.