Niemcy, Francja i Wielka Brytania są gotowe natychmiast rozpocząć rozmowy z Iranem w sprawie programu nuklearnego tego państwa, by pomóc powstrzymać rosnące napięcie na Bliskim Wschodzie - zaproponował w niedzielę niemiecki minister spraw zagranicznych Johann Wadephul. Polityk wskazał, że podejmuje starania na rzecz deeskalacji konfliktu między Izraelem a Iranem.

REKLAMA
  • Szef niemieckiego MSZ przekazał, że Berlin, Paryż i Londyn są gotowe rozmawiać z Iranem w sprawie irańskiego programu nuklearnego.
  • Kolejna runda rozmów w tej sprawie na linii USA-Iran została odwołana po tym, gdy Izrael zaatakował obiekty nuklearne i wojskowe Iranu.

Wadephul przebywa obecnie w Arabii Saudyjskiej. Szef niemieckiego MSZ oznajmił, że podejmuje starania na rzecz deeskalacji konfliktu między Izraelem a Iranem. Ocenił też, że Teheran nie wykorzystał wcześniej okazji, aby rozpocząć konstruktywne rozmowy - przekazała agencja Reutera.

Od kwietnia USA i Iran przeprowadziły pięć rund negocjacji o porozumieniu, które miałoby ograniczyć irański program nuklearny w zamian za zniesienie części sankcji nałożonych na stronę irańską. MSZ Omanu powiadomiło w sobotę o odwołaniu kolejnej rudny rozmów, zaplanowanej na niedzielę. Teheran przekazał, że po rozpoczęciu izraelskich ataków te negocjacje nie mają sensu. Waszyngton sygnalizował, że chce kontynuować rokowania.

Mam nadzieję, że to nadal możliwe. Niemcy, razem z Francją i Wielką Brytanią, są gotowe. Oferujemy Iranowi natychmiastowe negocjacje w sprawie programu nuklearnego. Mam nadzieję, że oferta zostanie przyjęta - oświadczył w niedzielę minister Wadephul.

Kluczowym warunkiem wstępnym złagodzenia konfliktu jest to, że Iran nie może stanowić żadnego zagrożenia dla regionu, dla państwa Izrael ani dla Europy - podkreślił szef niemieckiej dyplomacji.

Eskalacja konfliktu na linii Izrael-Iran

Izrael rozpoczął w piątek nad ranem zmasowane ataki na Iran, twierdząc, że ich celem są obiekty nuklearne i wojskowe. Premier Izraela Benjamin Netanjahu mówił tego dnia, że Iran ma wystarczającą ilość wzbogaconego uranu, by zbudować dziewięć bomb atomowych. Iran nazwał atak "deklaracją wojny" i odpowiedział wysłaniem dronów i pocisków balistycznych w kierunku Izraela.

Niedziela jest trzecim dniem wzajemnych izraelsko-irańskich ostrzałów. Od piątku zginęło co najmniej 13 osób w Izraelu, a także - według mediów - co najmniej 140-150 w Iranie.