Przed sądem dla nieletnich w Brukseli odbyła się pierwsza rozprawa z udziałem Mariusza O., jednego z dwóch domniemanych zabójców młodego Belga Joe Van Holsbeecka. Za zamkniętymi drzwiami pokazano zarejestrowane przez kamery przemysłowe nagranie z zabójstwa.

REKLAMA

Pokazania sądowi nagrań domagali się obrońcy Mariusza. Ich zdaniem potwierdzają one linię obrony ich klienta - że nie był on bezpośrednim sprawcą zabójstwa. Na filmie widać bowiem – jak wynika z przecieków ze śledztwa - że śmiertelne ciosy nożem zadał drugi z podejrzanych Polaków, Adam G.

Jaki może być werdykt? Brukselska korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska - Borginon:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Kolejna rozprawa odbędzie się, już z udziałem publiczności, 7 marca. Kilka tygodni później sąd powinien ogłosić decyzję, czy Mariusz O. będzie sądzony jak dorosły. Natomiast już w piątek sąd ma ogłosić, czy drugi z Polaków - Adam G, będzie sądzony jak dorosły, czy jak nieletni.