Obaj podejrzani o otrucie Aleksandra Litwinienki unikną oskarżenia przed sądem, ponieważ ich ekstradycja z Rosji jest niemożliwa – donosi dziennik „The Times”. Taką informację mieli przekazać brytyjscy śledczy wdowie po byłym agencie FSB.

REKLAMA

Brytyjczycy przyznają, że praktycznie nie ma szans na postawienie przed sądem Andrieja Ługowoja i Dimitrija Kowtuna, mimo że są wystarczające dowody. Funkcjonariuszom Scotland Yardu nie pozostanie więc nic innego, jak zakończyć dochodzenie.

Według ostatnich ustaleń Aleksander Litwinienko został otruty w londyńskim hotelu Millenium. Truciznę – izotop polonu 210, podano mu w czajniku z herbatą.