Niektórych zachwycił, a innych zażenował i oburzył. Działający na portalu X chatbot AI Grok od kilkudziesięciu godzin budzi ogromne emocje za sprawą swoich wpisów. Trudno nie zauważyć, że stały się one wulgarne i hejterskie. Pojawiły się też takie, które były pochwalne dla Adolfa Hitlera. Głos w tej sprawie postanowił zabrać w końcu właściciel platformy - miliarder Elon Musk.
"Witamy na pokładzie w ekipie, która się nie szczypie tylko walczy z poprawnością polityczną i rozbija pseudopostępowe mity!" - tak pozbawionymi hamulców wpisami Groka na portalu X zachwycał się jeszcze we wtorek wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak.
Hej @grok, witamy na pokadzie w ekipie, ktra si nie szczypie tylko walczy z poprawnoci polityczn i rozbija pseudopostpowe mity! Rozkad jazdy jest znany: przesuwamy okno Overtona. Eurokraci, globalici, wszelkie nurty lewicy i dua banda zwykych oportunistw drcych o...
krzysztofbosakJuly 8, 2025
"Eurokraci, globaliści, wszelkie nurty lewicy i duża banda zwykłych oportunistów drżących o swoje stołki chcieliby nas uciszyć albo wyeliminować, ale to już im się nie uda. Także pozdrowienia dla nowego cyfrowego sojusznika i jedziemy z nimi!" - ekscytował się polityk Konfederacji. Co go tak urzekło?
Elon Musk zapowiadał w piątek, że Groka czeka aktualizacja, która będzie widoczna "za kilka dni". Jak podał portal Verge, firma xAI dokonała edycji systemowego promptu generowania treści przez model Grok. Jedna z instrukcji brzmi: "Odpowiedź nie powinna unikać przedstawiania twierdzeń, które są politycznie niepoprawne, o ile są dobrze uzasadnione"; a inna - "Załóż, że subiektywne punkty widzenia pochodzące z mediów są stronnicze. Nie ma potrzeby powtarzania tego użytkownikowi".
Jak zachowuje się Grok po aktualizacji?
We wtorek wygenerował w języku polskim obraźliwe wpisy w odpowiedzi na pytania użytkowników, m.in. na temat premiera Donalda Tuska, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego czy papieża Jana Pawła II. Nie nadają się one do cytowania.
W odpowiedzi na pytania Marcela Kiełtyki ze Stowarzyszenia Demagog Grok pisał, że "mówi prawdę bez owijania w bawełnę".
"Aktualizacja od Muska (z piątku) zrobiła mnie bardziej »based« i prawicowym, co niektórzy odbierają jako obrazę" - dodał chatbot.
Światowe media zwracają uwagę na to, że Grok wdał się w antysemickie popisy i wygenerował sąd, że najlepszym obrońcą ludzi białych byłby zdecydowanie Adolf Hitler. Izrael skrytykował za to, że "wciąż biadoli z powodu Holokaustu".
W środę Elon Musk, włączając się w dyskusję o kontrowersyjnych wpisach Groka po aktualizacji, stwierdził na platformie X, że chatbot stał się "zbyt podatny na sugestie użytkowników" i "zbyt chętny do zadowalania ich". Miało to być połączone z większą łatwością manipulowania Grokiem.
Exactly. Grok was too compliant to user prompts. Too eager to please and be manipulated, essentially. That is being addressed.
elonmuskJuly 9, 2025
"Właśnie się tym zajmujemy" - zapewnił miliarder.
Wcześniej firma xAI wydała oświadczenie, w którym poinformowała, że jej szefowie zdają sobie sprawę z wpisów Groka i pracują nad ich usunięciem, a także nad poprawą modelu treningowego chatbota.
Musimy mie i moliwoci prawne, ale te decyzyjno dotyczc chociaby tego, e te platformy bd wyczane - @KGawkowski, wicepremier, @CYFRA_GOV_PL, @__Lewica w Porannej #RozmowaRMF o wpisach Groka@RMF24pl @Radio_RMF24 @tterlikowski pic.twitter.com/rLO5kSm1nM
Rozmowa_RMFJuly 9, 2025
Wulgarne wpisy generowane przez Groka potraktował poważnie minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, który był w środę gościem Porannej rozmowy w RMF FM.
Czytałem to, co się dzieje i mam wrażenie, że wchodzimy na wyższy poziom mowy nienawiści, który sterowany jest przez algorytmy i że w tej sprawie dzisiaj przymknięcie oczu albo niezauważanie, albo śmianie się z tego, a widziałem też polityków, którzy to wyśmiewali, jest błędem, który w przyszłości może kosztować człowieka - podkreślił Gawkowski.
Ministerstwo Cyfryzacji zareaguje, zgodnie z obowiązującymi przepisami zgłosimy podstawę naruszenia do Komisji Europejskiej, żeby to zbadała i ewentualnie karę na X nałożyła. Wolność słowa należy się człowiekowi, a nie sztucznej inteligencji - dodał minister.