Francuzi patrzą w przyszłość i zapowiadają nową strategię obronną w stratosferze. Paryż chce w tym zakresie poczynić szereg inwestycji, m.in. wesprzeć rozwój radaru pozahoryzontalnego Nostradamus czy samolotu solarnego Zephyr. Plany są odważne.
- Francja planuje nową strategię obronną w stratosferze, zapowiadając inwestycje w zaawansowane technologie wojskowe.
- Francuski resort obrony stwierdził, że rozwój możliwości operowania w stratosferze jest kluczowy z punktu widzenia suwerenności.
- Chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak Francja planuje zabezpieczyć swoje interesy w stratosferze i jakie technologie stoją za tą strategią? Przeczytaj poniższy artykuł.
Francuski minister obrony Sebastien Lecornu podczas targów lotniczych Paris Air Show zapowiedział nową strategię obronną w stratosferze. Wśród inwestycji znalazł się m.in. radar pozahoryzontalny Nostradamus, który pozwala bardzo wcześnie wykryć międzykontynentalny pocisk balistyczny, ponieważ ma zasięg kilku tysięcy kilometrów.
Paryż zamierza zainwestować ponadto pięć milionów euro w rozwój balonu manewrującego BalMan, który produkuje firma Hemeria wraz ze wsparciem Narodowego Centrum Badań Kosmicznych. Urządzenie ma zostać uruchomione jeszcze w tym roku.
Projektem, który ma w przyszłości przynieść korzyści francuskiej armii, jest też samolot solarny Zephyr. Szef francuskiego resortu obrony zobowiązał się do sfinansowania rozwoju tej technologii, będącej owocem pracy inżynierów z firmy Aalto wchodzącej w skład Airbusa. Ponadto rząd wesprze budowę balonu stratosferycznego Stratobus firmy Thales. Minister obrony Francji dodał, że planowane są również inwestycje w rozwiązania antyrakietowe, ale nie sprecyzował jakiego rodzaju.
Sebastien Lecornu zaznaczył, że zbyt mało uwagi poświęca się urządzeniom wojskowym działającym w stratosferze. Francuski resort obrony zaznaczył, że rozwój możliwości operowania w stratosferze jest też kluczowy z punktu widzenia suwerenności. Armia zwróciła uwagę, że stratosfera nie jest dokładnie zdefiniowana przez międzynarodowe porozumienia, dlatego jest polem dużej rywalizacji pomiędzy państwami, które chcą zagwarantować sobie suwerenność w tym obszarze.
55. Międzynarodowy Salon Aeronautyki i Kosmonautyki Paris Air Show, który rozpoczął się 16 czerwca, zgromadził w tym roku około 2,5 tys. wystawców z 48 krajów. Salon będzie otwarty przez cztery dni dla profesjonalistów, a od piątku do niedzieli również dla szerszej publiczności.