Kolejne podwyżki cen prądu są już nie do uniknięcia. Świadczy o tym wyraźny wzrost cen energii elektrycznej na rynku hurtowym. W samym tylko maju prąd podrożał w hurcie aż o 10 procent, a w ciągu roku aż o 50 procent.

REKLAMA

Jak informuje reporter RMF FM Krzysztof Berenda, wzrost cen energii elektrycznej na rynku hurtowym z pewnością przełoży się na nasze rachunki. Rosnące ceny hurtowe dają dystrybutorom argument do tego, by domagać się w Urzędzie Regulacji Energetyki podniesienia naszych domowych rachunków mniej więcej o 10-20 procent w skali roku. Takich podwyżek trzeba się spodziewać i warto to uwzględnić, planując domowy budżet.

Ceny prądu rosną z dwóch powodów. Po pierwsze - od dawna drożeją uprawnienia do emisji dwutlenku węgla, czyli zezwolenia na zatruwanie środowiska przez elektrownie. A to wprost przekłada się na koszt produkcji prądu, co ma ogromne znaczenie dla naszych rachunków.

Drugi powód to ożywienie gospodarcze, które przekłada się na to, że rosną ceny niemal wszystkich towarów, w tym m.in. energii.