Wybuch w laboratorium Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Lekko ranna została funkcjonariuszka.

REKLAMA

Do wybuchu doszło w laboratorium gdańskiej komendy dzisiaj po godzinie 09:00 rano.

Ucierpiała funkcjonariuszka, ma poparzoną rękę.

"Policjantka wykonywała czynności służbowe i podczas tego doszło do incydentu pirotechnicznego. Została lekko ranna. To obrażenia niezagrażające życiu. Na miejsce zostały wezwane służby medyczne i strażacy" - poinformował rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku Maciej Stęplewski.

Wkrótce po incydencie Jacek Jakóbczyk z gdańskiej straży pożarnej zaznaczył natomiast w rozmowie z RMF FM, że zagrożenia związanego z eksplozją nie ma.

"Jesteśmy na miejscu (...). Nie ma w tej chwili już zagrożenia, nie powstał pożar, ale na miejsce jedzie nasza specjalistyczna grupa ratownictwa chemicznego, żeby dokładnie posprawdzać to miejsce" - relacjonował przed godziną 11:00.

Według wstępnych informacji, w laboratorium doszło do samozapłonu, który wytworzył wysoką temperaturę. Policja nie ujawnia, jaką substancję badała ranna funkcjonariuszka.

Wyjaśnieniem sprawy zajmie się prokuratura.

Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego nowego internetowego Radia RMF24.pl:

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24.pl na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.