Świętokrzyski Nadzór Budowlany wstrzymał prace na 6 wiaduktach budowanych przez Mostostal na nowej trasie S7. W sobotę na jednym z nich, niedaleko Kielc, zawaliła się stutonowa metalowa konstrukcja. Zniszczyła tory, trakcję elektryczną, dźwig i podnośnik.

REKLAMA

Do wypadku doszło na nowo budowanym odcinku drogi ekspresowej S7 w miejscowości Szczukowice. Na ziemię runęły cztery metalowe belki - każda o długości 40 metrów i wadze kilkunastu ton. Belki zamontowano minionej nocy, a konstrukcja zawaliła się godzinę po zakończeniu prac.

Na szczęście, na placu budowy wiaduktu w momencie katastrofy nikogo już nie było. Belki spadły na tory kolejowe, z których korzystają pociągi towarowe. Zniszczone zostało torowisko i trakcja elektryczna. Metalowe elementy uderzyły także w dźwig i podnośnik.

Wstępnie ustalono, że robotnicy nie mieli dokładnej instrukcji, jak zamontować 40-metrowe belki. Wykonawca ma uzupełnić projekt i przedstawić go nadzorowi budowlanemu.