Przywrócenie kontroli granicznych nie oznacza powrotu szlabanów - zapewnia rząd. Projekt rozporządzenia o tymczasowym przywróceniu kontroli na granicy z Litwą i Niemcami jest już w uzgodnieniach międzyresortowych. Czasowe kontrole na granicach z Niemcami i z Litwą zostaną wprowadzone od poniedziałku 7 lipca.

REKLAMA

  • Premier Donald Tusk zapowiedział czasowe przywrócenie kontroli na granicach z Niemcami i Litwą, by ograniczyć niekontrolowane napływy migrantów.
  • Kontrole będą wyrywkowe, nieobejmujące wszystkich osób i pojazdów, z miejscami przekraczania granicy oraz tymczasowymi posterunkami straży granicznej.
  • W akcję zaangażowani będą strażnicy graniczni, żandarmi i żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, a decyzja o ewentualnym przedłużeniu kontroli należy do ministra spraw wewnętrznych.
  • Rząd zapewnia, że kontrole mają być jak najmniej uciążliwe dla obywateli, a głównym celem jest kontrola ruchu z Niemiec do Polski.
  • Chcesz wiedzieć więcej o szczegółach i planach rządu? Sprawdź pełny artykuł!

Przywrócenie czasowej kontroli na granicy z Niemcami i Litwą zapowiedział we wtorek premier Donald Tusk. Wyjaśnił, że jest to konieczne, aby zredukować do minimum niekontrolowane przepływy migrantów.

Kontrole na granicy z Niemcami i z Litwą. Jak mają wyglądać?

Reporter RMF FM Krzysztof Zasada informuje, że regulujące graniczne kontrole rozporządzenie nie będzie się zbytnio różnić od regulacji, które wprowadzały już kilkukrotnie te rozwiązania, między innymi przy okazji szczytu NATO czy szczytu klimatycznego.

Zgodnie z przepisami wyznaczone zostaną miejsca, w których będzie można przekraczać granicę. Powstać mają tymczasowe stacjonarne posterunki straży granicznej w specjalnych kontenerach. Działać będą też mobilne patrole. Strażników wspierać mają żandarmi i żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.

Kontrole będą wyrywkowe. Nie ma mowy o zatrzymywaniu wszystkich osób i samochodów i sprawdzaniu dokumentów, czy zawartości bagażników. Funkcjonariusze sami będą typować, kto zostanie sprawdzony.

Te przepisy - jak usłyszał nasz dziennikarz - to przede wszystkim danie mundurowym możliwości kontrolowania tych, którzy przekraczają granicę.

Rzecznik rządu ujawnia szczegółach w RMF FM

O tym, że kontrole zostają wprowadzane tymczasowo, mówił w Porannej rozmowie w RMF FM Adam Szłapka.

Wprowadzamy rozwiązanie tymczasowe na 30 dni z możliwością przedłużenia - zaznaczał rzecznik rządu.

Decyzję o ewentualnym przedłużeniu kontroli będzie podejmował minister spraw wewnętrznych. Zobaczymy, jak to będzie funkcjonowało i działało - odpowiedział Szłapka.

Podkreślał przy tym, że rządowi zależy na tym, by kontrole były jak najmniej dotkliwe dla polskich obywateli. Musimy mieć kontrolę nad tym, kto wjeżdża ze strony Niemiec do Polski - zaznaczył.