Policja zatrzymała trzech mężczyzn, którzy włamali się do punktu Lotto w Sopocie. Zrabowali między innymi... 1000 zdrapek! Wpadli, gdy jeden z nich próbował wypłacić wygraną. Okazało się bowiem, że zdrapki zostały już unieważnione. Włamywacze mają od 16 do 20 lat.

REKLAMA

Do napadu doszło podczas długiego weekendu związanego z dniem Wszystkich Świętych. Oprócz zdrapek złodzieje zabrali z punktu Lotto także kasetkę z pieniędzmi i monitor LCD - w sumie przedmioty warte mniej więcej 3500 złotych.

Już w poniedziałek okazało się, że w jednym ze sklepów młody mężczyzna próbował zrealizować wygrane na podstawie kilku unieważnionych zdrapek loteryjnych. Dalsza praca policjantów nad tą sprawą, pozwoliła na ustalenie tożsamości mężczyzny i został on zatrzymany jeszcze tego samego dnia - informuje Marta Augustyn, rzecznik prasowy sopockiej policji. W domu mężczyzny kryminalni odnaleźli część skradzionych zdrapek. Zastali tam również trzech młodych mężczyzn, którzy... okazali się sprawcami włamania. Co ciekawe, jeden z nich był poszukiwany listem gończym.

Niewykluczone, że sopocki sąd jeszcze dziś zdecyduje o areszcie tymczasowym dla dwójki starszych włamywaczy. O przyszłości 16-latka zadecyduje sąd rodzinny. Mężczyzna, który próbował wypłacić pieniądze usłyszał zarzut paserstwa.

Grozi im kara do 10 lat więzienia.