Stołeczni radni poprawili wadliwą uchwałę o zakazie palenia na przystankach i placach zabaw. Przepisy wejdą w życie za dwa tygodnie. Już teraz z wprowadzonych zmian cieszą się osoby, które nie palą.

REKLAMA

Dokument musi zostać jeszcze sprawdzony przez biuro prawne warszawskiego magistratu, które pół roku temu nie zauważyło, że stary akt prawny został uchwalony w oparciu o niewłaściwe przepisy. Te uchybienia wytknął prokurator. Tym razem wady udało się usunąć - mówi pomysłodawca zakazu Zbigniew Cierpisz. Jest porozumienie ponad podziałami (…) dla dobra osób, które nie palą - zaznacza.

Do czasu wejścia w życie nowych przepisów funkcjonariusze straży miejskiej nie będą karać mandatami osób, którym zdarzy się zapalić pod wiatą przystankową. Nie wiadomo jednak co władze miasta zrobią z ponad setką nałożonych już mandatów.