Imprezy biegowe i rowerowe w Warszawie zagrożone. Jak dowiaduje się reporterka RMF FM, chodzi przede wszystkim o wydarzenia, których trasa przebiegałaby przez Most Poniatowskiego albo ulice zakorkowane po zamknięciu spalonego Mostu Łazienkowskiego.

REKLAMA

Organizatorzy najbliższej, piątkowej Masy Krytycznej mają niebawem otrzymać pismo, które cofnie zgodę na przejazd w tych miejscach. Czekamy w tej chwili na dokumenty potrzebne do wydania takiej decyzji - tłumaczy Tomasz Kunert ze stołecznego ratusza.

Do tej pory Masa Krytyczna odbywała się niezależnie od tego, jak bardzo utrudniała życie warszawskich kierowców. W ubiegłym roku przejazd odbył się 31 października i organizatorów Masy Krytycznej nie powstrzymał nawet spodziewany szczyt komunikacyjny przed Wszystkimi Świętymi.

Mamy do czynienia z nienormalną sytuacją na miejskich ulicach. Brakuje jednej bardzo ważnej przeprawy. Do tej pory Masa jeździła w dniach, w których wszystko normalnie funkcjonowało. Było to uciążliwe, ale nie przekładało się to na tak duże utrudnienia, jak byłoby teraz - wyjaśnia naszej reporterce Kunert.

Urzędnicy w nadchodzących tygodniach mają analizować sytuację na drogach. Niewykluczone jednak, że organizatorzy imprez typu Masa Krytyczna, Nightskating czy biegów takich jak Maraton Warszawski będą musieli liczyć się z odmową Ratusza lub sugestią zmiany trasy na mniej uciążliwą dla mieszkańców.

(md)