Co dziś wydarzyło się w Polsce i na świecie? Nie wiecie? Nie martwcie się - zapraszamy do lektury przeglądu najważniejszych informacji dnia. Taki był czwartek!

REKLAMA

Wstrzymano proces integracji Ukrainy z UE

Rząd Ukrainy wstrzymał proces przygotowań do podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Do zawarcia umowy miało dojść na przyszłotygodniowym szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie. Bruksela uzależniała zgodę na jej podpisanie od uwolnienia z więzienia byłej premier Julii Tymoszenko.

Rozporządzenie o wstrzymaniu procesu przygotowań do parafowania dokumentu opublikowano na stronie internetowej Rady Ministrów w Kijowie. Decyzję o przerwaniu przygotowań do zawarcia umowy rząd wytłumaczył "interesami bezpieczeństwa narodowego". Czytaj więcej tutaj.

Tymoszenko zostaje w więzieniu

Rada Najwyższa Ukrainy nie poparła w głosowaniu żadnego z sześciu projektów ustaw, zezwalających na wypuszczenie z więzienia byłej premier Julii Tymoszenko. Za głosowały zgodnie wszystkie ugrupowania opozycyjne. Przeciw byli przedstawiciele władz.

Po porażce głosowania Iryna Heraszczenko z opozycyjnej partii Udar zaapelowała do obecnych na sali przedstawicieli Parlamentu Europejskiego, Aleksandra Kwaśniewskiego i Pata Coksa, o wprowadzenie sankcji wobec kierownictwa kraju. Więcej o sytuacji Tymoszenko tutaj.

Uwolniono trzy kobiety. Przez 30 lat żyły jak niewolnice

Policja uwolniła trzy kobiety przetrzymywane w prywatnym domu w Londynie wbrew ich woli przez 30 lat. Mają 69, 57 i 30 lat. W związku ze śledztwem aresztowano dwie osoby - 67-letniego mężczyznę i kobietę w tym samym wieku. Sprawa wyszła na jaw, gdy jedna z przetrzymywanych nawiązała kontakt z organizacją charytatywną. Więcej o tej szokującej sprawie tutaj.

Dziemianczuk opuścił areszt w Petersburgu

Tomasz Dziemianczuk, jeden z 30 aktywistów międzynarodowej organizacji ekologicznej Greenpeace, zatrzymanych we wrześniu na Morzu Barentsa na statku "Arctic Sunrise", opuścił areszt śledczy Kresty w Petersburgu. Wcześniej centrala Greenpeace'u wpłaciła za 37-letniego pracownika Uniwersytetu Gdańskiego kaucję w wysokości 2 mln rubli, czyli ok. 200 tys. złotych. Więcej o polskim aktywiście tutaj.

Policja chce ukarania aktywistów Greenpeace

Policja szykuje wnioski do sądu o ukaranie aktywistów Greenpeace, którzy w czwartek na elewacji Pałacu Kultury i Nauki rozwiesili transparent nawołujący do ochrony klimatu. W sumie zatrzymano 46 osób.

Ekolodzy, wisząc na linach na PKiN od strony ulicy Marszałkowskiej, wywiesili tam transparent z napisem "Save the Arctic - free our activists" ("Chrońmy Arktykę - uwolnić naszych aktywistów"). Więcej czytaj tutaj.

Zabiła dwóch chłopców na pasach, sąd utrzymał wyrok

Bielski sąd okręgowy utrzymał w mocy wyrok 8 lat więzienia dla 21-letniej Karoliny Z., która, prowadząc auto pod wpływem amfetaminy, śmiertelnie potrąciła dwóch 10-letnich chłopców na przejściu dla pieszych w Kozach w woj. śląskim. Decyzja jest prawomocna.

Wyrok w bielskim sądzie rejonowym zapadł w lipcu. Oprócz kary więzienia sprawczyni wypadku otrzymała także dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Musi zapłacić po 50 tys. zł zadośćuczynienia rodzinom nieżyjących chłopców, Konrada i Patryka. Więcej tutaj.

W śpiączce Dawid słuchał meczów Ronaldo

Rodzice 13-letniego Dawida, który w poniedziałek wybudził się ze śpiączki w klinice "Budzik", puszczali mu mecze jego ulubionej drużyny – Realu Madryt. Wiedzieli, że ich syn kocha piłkę nożną i podziwia Cristiano Ronaldo. Wierzyli, że meczowe transmisje mu pomogą – donosi „Fakt”. 13-latek jest już czwartym dzieckiem, które wybudziło się ze śpiączki w działającej zaledwie od lipca klinice "Budzik". Więcej tutaj.

Polski satelita z kosmosu: Pracuję, wszystko w porządku

Lem – pierwszy polski satelita naukowy – znajduje się już w kosmosie. W przestrzeń kosmiczną wyniosła go z bazy wojskowej Jasny na Uralu rosyjska rakieta Dniepr. Naukowcy nawiązali już pierwszy kontakt z Lemem. Odpowiedział, że wszystko z nim w porządku.

Zadaniem Lema - ważącego niecałe 7 kg sześcianu o boku około 20 cm - będzie w ciągu najbliższych kilku lat pomiar 286 najjaśniejszych gwiazd na niebie. Badania - których nie da się precyzyjnie powadzić z Ziemi - dostarczą kluczowych informacji o budowie wewnętrznej gwiazd. Więcej o Lemie przeczytasz tutaj.

Stonehenge: Naukowcy przyznali się do pomyłki

Brytyjscy uczeni sprecyzowali, skąd pochodzą głazy ze Stonehenge. Przez prawie sto lat skupiali się na niewłaściwym miejscu. Jak się okazało, jedenaście głazów tworzących zewnętrzny krąg pochodzi z Carn Goedog, a więc miejsca oddalonego o niecałe 2 kilometry od wzgórza Carn Menyn, gdzie dotychczas szukano ich pochodzenia. Więcej informacji tutaj.

Obiecała, że rozbierze się na wizji. Dotrzymała słowa

Doria Tillier, francuska modelka i aktorka, która obecnie prezentuje pogodę złożyła nietypową obietnicę. Zadeklarowała, że jeśli drużyna Francji zakwalifikuje się na mundial, to ona... rozbierze się na wizji. Słowa dotrzymała.

Kamera pokazała modelkę z bardzo dalekiego ujęcia, biegnącą nago po polu. Była to jednak tak duża odległość, że nie można było dostrzec żadnego szczegółu. W tym czasie Tillier zapowiadała pogodę z miejscowości Poil. Bieg modelki możesz zobaczyć tutaj.