Usterka urządzenia w hali produkcyjnej mogła wywołać pożar zakładów mięsnych w miejscowości Łyse w województwie mazowieckim - usłyszał od starosty ostrołęckiego reporter RMF FM Andrzej Piedziewicz. Ogień doszczętnie strawił zakład, w którym pracowało ponad półtora tysiąca osób. Jedna trzecia załogi najprawdopodobniej będzie mogła wrócić do pracy.

REKLAMA

Około 500 osób zostanie zatrudnionych w zakładach wynajętych przez właściciela firmy. Możliwe jest, że pracownicy spalonych zakładów będą dostawac zasiłek aż do chwili ponownego uruchomienia zakładu. Ze starostą ostrołęckim Stanisławem Kubłem oraz mieszkanką Łysych rozmawiał reporter RMF FM Andrzej Piedziewicz. Posłuchaj:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Trwa dogaszanie hal produkcyjnych, które wczoraj wieczorem opanował gigantyczny pożar. Z ogniem walczyło ponad czterdzieści jednostek straży pożarnej.