W dwa minione weekendy w 850 wypadkach na polskich drogach zginęło 111 osób, a ponad tysiąc zostało rannych – wynika z policyjnych statystyk. Jak informują funkcjonariusze, główną przyczyną tragedii była nadmierna prędkość.

REKLAMA

Ostatni weekend był tylko trochę bezpieczniejszy od poprzedniego, kiedy na drogach zginęły 64 osoby. Mimo wszystko liczby osób zabitych i rannych w wypadkach drogowych są cały czas przerażające. Między piątkiem a niedzielą doszło do 404 wypadków drogowych, w których zginęło 47 osób, a rannych zostało 469 - powiedział Mariusz Sokołowski z Komendy Głównej Policji.

W czasie ostatniego weekendu policjanci zatrzymali ponad 1700 pijanych kierowców.