"Poseł Tomasz Zimoch złożył we wtorek rezygnację z członkostwa w klubie Koalicji Obywatelskiej" - poinformował rzecznik PO Jan Grabiec. "Koalicja miała być szerokim ruchem, także obywatelskim. Od pewnego czasu odnosiłem wrażenie, że koalicja staje się partyjnym ramieniem w Sejmie. Dlatego zdecydowałem się na opuszczenie klubu" - napisał o powodach swojej decyzji na Facebooku Tomasz Zimoch.

REKLAMA

Tomasz Zimoch złożył dziś pismo o rezygnacji z członkostwa w klubie - powiedział Grabiec. Jak dodał, pismo jest jednozdaniowe, poseł nie wyjaśnił w nim przyczyn swej decyzji.

Z samym Zimochem PAP nie udało się skontaktować. W ostatnim czasie jego nazwisko często przewijało się w kontekście ewentualnych transferów do nowo utworzonego sejmowego koła Polska 2050 Szymona Hołowni. Posłanka Paulina Hennig-Kloska, która niedawno przeszła z klubu KO do tego koła powiedziała, że nic nie wie o tym, by Zimoch miał pójść w jej ślady.

"Koalicję Obywatelską uważałem za świetny politycznie pomysł"

Tomasz Zimoch we wpisie na Facebooku wytłumaczył, dlaczego opuścił klub Koalicji Obywatelskiej. "Koalicja miała być szerokim ruchem, także obywatelskim. Od pewnego czasu odnosiłem wrażenie, że koalicja staje się partyjnym ramieniem w Sejmie. Dlatego zdecydowałem się na opuszczenie klubu. Platforma Obywatelska zapewne słusznie chce walczyć głównie o swój, od lat niezmienny elektorat. Ale by wygrać konieczne jest... ‘coś więcej.’" - stwierdził.

Podkreślił, że Koalicję Obywatelską uważał za "świetny politycznie pomysł" i był przekonany, że dzięki temu projektowi powstanie nadzieja na zmiany w Polsce. Zimoch dodał też, że pozostaje do dyspozycji wyborców. Zaznaczył: "Pozostaję posłem opozycji, będę niezrzeszonym, zawsze bezpartyjnym".


Do startu w wyborach namówił go Grzegorz Schetyna

Tomasz Zimoch to znany komentator sportowy, w przeszłości związany z Polskim Radiem. Do polityki wszedł w 2019 roku za namową ówczesnego lidera PO Grzegorza Schetyny, który zaproponował mu start z miejsca pierwszego listy KO w Łodzi. Otrzymał 47,6 tys. głosów.

Nieoficjalnie od polityków Koalicji Obywatelskiej można usłyszeć, że współpraca z Zimochem od dłuższego czasu nie układała się dobrze.

Informację o odejściu Zimocha podał też we wtorek po południu portal wyborcza.pl oraz na Twitterze dziennikarka "Newsweeka" Dominika Długosz.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Hołownia miał ogłosić "zdobycie" kolejnych posłów. Konferencję odwołano