Halina Wasilewska-Trenkner, która zastąpiła Jarosława Bauca na stanowisku ministra finansów, zapowiada, że projekt budżetu na przyszły rok, jaki przedstawi rządowi, nie będzie się istotnie różnił od tego, który przygotował jej poprzednik. "Na zmiany nie ma czasu" - podkreśla Halina Wasilewska-Trenkner.

REKLAMA

Nowa minister finansów przypomina, że do tej pory pracowała w zespole, który opracowywał ten projekt: "Tak czy inaczej na budżet pana ministra Bauca byłabym skazana, ponieważ w tym ministerstwie zawsze odpowiadałam za budżet" - mówi nowa szefowa resortu finansów. Minister Wasilewska liczy, że rząd przedstawi budżet Sejmowi w ostatnich dniach września. Jednak nie wiadomo czy będzie to takie proste - w resorcie doszło do zbiorowej, solidarnościowej dymisji po odwołaniu ministra Bauca. Premier Jerzy Buzek chce, by pięciu wiceministrów finansów, nadal pracowało dla jego rządu. Szef rządu zapowiedział, że będzie przekonywał ich do zmiany decyzji: "Do sporządzenia budżetu na przyszły rok potrzebny jest zespół" - powiedział Jerzy Buzek. Premier apeluje do odpowiedzialności wiceministrów finansów. Najprawdopodobniej jeszcze dzisiaj zobaczymy jaki będzie odzew wiceministrów na te apele.

Foto: Archiwum RMF

08:45