Szef MSZ Radosław Sikorski odniósł się do słów biskupa Wiesława Meringa, który podczas pielgrzymki Rodziny Radia Maryja stwierdził, że „rządzą nami ludzie, którzy samych siebie określają jako Niemców”. Sikorski podkreślił, że jego rodzinne związki z Niemcami to historia cierpienia w niemieckim obozie koncentracyjnym.

REKLAMA

W sobotę na Jasnej Górze, podczas mszy dla uczestników pielgrzymki Rodziny Radia Maryja, bp Wiesław Mering z Włocławka powiedział - Rządzą nami ludzie, którzy samych siebie określają jako Niemców. W XVIII w. jeden z polskich poetów, Wacław Potocki mówił: "Jak świat światem, nie będzie Niemiec Polakowi bratem". Historia straszliwie udowodniła prawdę tego powiedzenia.

Biskup odniósł się także do kwestii bezpieczeństwa granic i sytuacji społecznej w kraju. W sytuacji, gdy granice naszego kraju tak samo z zachodu, jak i wschodu są zagrożone, jeden z polityków mówi: "Więcej niesie z sobą zła ruch obrony granic niż imigranci, o których nic nie wiemy". Dodał, że w "jego" woj. kujawsko-pomorskim w ostatnim krótkim czasie doszło do dwóch morderstw: młodej kobiety i mężczyzny.

Sikorski: „Brat mojej babci zaliczył pięć lat Dachau”

Do słów biskupa odniósł się w niedzielę szef MSZ Radosław Sikorski. Na portalu X napisał:

"Uprzejmie informuję ks. bp Meringa, że związek rodzinny z Niemcami mam taki, że brat mojej babci, ks. kanonik Roman Zientarski, zaliczył pięć lat Dachau. Prycza w pryczę z bł. Michałem Kozalem, pańskim poprzednikiem".

Sikorski skomentował również postawę biskupa wobec migrantów:

"Szczucie na migrantów w imieniu kościoła, którego założyciel był migrantem, uważam za intelektualnie niespójne".

Uprzejmie informuj ks. bp Meringa, e zwizek rodzinny z Niemcami mam taki, e brat mojej babci, ks. kanonik Roman Zientarski, zaliczy pi lat Dachau. Prycza w prycz z b. Michaem Kozalem, paskim poprzednikiem.Natomiast szczucie na uchodcw w imieniu kocioa, ktrego...

sikorskiradekJuly 13, 2025

Obóz koncentracyjny Dachau był pierwszym stałym niemieckim obozem koncentracyjnym, utworzonym przez nazistów w 1933 roku niedaleko Monachium w Bawarii. Początkowo przeznaczony był dla przeciwników politycznych reżimu, z czasem stał się miejscem masowego więzienia i eksterminacji ludzi różnych narodowości, w tym Polaków, Żydów, duchownych, Romów i innych grup prześladowanych przez III Rzeszę.

Dachau funkcjonował od 22 marca 1933 roku do wyzwolenia przez wojska amerykańskie 29 kwietnia 1945 roku. Przez obóz przeszło ponad 200 tysięcy więźniów z ponad 30 krajów, z czego około 41 tysięcy zginęło w wyniku egzekucji, głodu, chorób, eksperymentów medycznych i wycieńczenia pracą.

Obóz był wzorem dla innych nazistowskich obozów koncentracyjnych - zarówno pod względem organizacji, jak i metod represji. Dachau słynął z brutalności strażników oraz nieludzkich warunków życia. W obozie prowadzono także eksperymenty medyczne na więźniach.

Szczególnie tragiczną kartą historii Dachau jest los duchownych, zwłaszcza katolickich księży z Polski. W obozie więziono ponad 2700 duchownych, z czego większość stanowili Polacy. Wielu z nich zginęło lub zostało zamęczonych.