W Ciechanowie zatrzymano na gorącym uczynku 22-letniego mieszkańca Warszawy, podejrzanego o oszustwo metodą na policjanta. W trakcie zdarzenia 72-letnia kobieta przekazała mężczyźnie 20 tys. zł. Policjanci odzyskali pieniądze. Podejrzany o oszustwo został aresztowany przez sąd na trzy miesiące.

REKLAMA

Jak poinformowała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie komisarz Jolanta Bym, do zatrzymania podejrzanego doszło kilka dni temu. Do 72-latki zatelefonował mężczyzna podający się za policjanta i poinformował rozmówczynię, że funkcjonariusz prowadzi działania zmierzające na celu zatrzymanie oszustów, w związku z czym prosi o pomoc - zaznaczyła.

Ta pomoc miała polegać na przekazaniu gotówki. 72-latka będąc przekonana, że bierze udział w policyjnej akcji poszła do banku, aby zrobić to, co jej polecono. Kobieta wypłaciła pieniądze, które po chwili zostawiła we wskazanym miejscu - dodała komisarz Bym. Jak podkreśliła, seniorka przekazała mężczyźnie podającemu się za policjanta 20 tys. zł. Funkcjonariusze odzyskali w całości tę kwotę - podkreśliła.

Mężczyzna usłyszał zarzuty i został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Za oszustwo grozi kara do 8 lat więzienia. Rzeczniczka zastrzegła przy tym, iż z uwagi na charakter sprawy oaz prowadzone dalsze czynności w ramach trwającego postępowania, nie może ujawnić szczegółów operacyjnych, dotyczących ujęcia podejrzanego.

Policyjne apele nie pomagają

Oszustwa na szkodę osób starszych to niestety cały czas aktywny proceder. Seniorzy najczęściej padają ofiarami przestępców podszywających się pod policjantów, prokuratorów, czy też członków najbliższej rodziny. Dzięki pracy operacyjnej policjantów oraz coraz większej czujności przedstawicieli banków oszuści są zatrzymywani - stwierdziła podkomisarz Bym.

Policja podkreśla, iż bardzo ważna jest postawa i czujność samego potencjalnego pokrzywdzonego, jednocześnie radzi, aby bezwzględnie stosować zasadę ograniczonego zaufania, szczególnie w sytuacjach, gdy ktoś, kto telefonicznie podaje się za krewnego, policjanta, prokuratora czy urzędnika poleca byśmy w określony sposób rozporządzali naszym majątkiem.

Pamiętajmy! Policja nigdy telefonicznie nie informuje o prowadzonych przez siebie sprawach i nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie. Nigdy też nie prosi o zaangażowanie naszych pieniędzy do jakiejkolwiek akcji.