Policjanci z Dzierżoniowa na Dolnym Śląsku zatrzymali mężczyznę, który odbierał okup za porwanego nastolatka. Okazało się, że porywaczem był sam porwany. 18-latek postanowił zdobyć w ten sposób pieniądze na wakacje. Za uwolnienie siebie żądał 20 tysięcy złotych okupu. Grozi mu nawet 10 lat więzienia między innymi za wprowadzenie w błąd policji.

REKLAMA