Aleksander Kwaśniewski przed komisją do spraw PKN Orlen będzie zeznawać jak każdy inny świadek. Nie w Pałacu Prezydenckim, ale w Sali Kolumnowej Sejmu. Przesłuchanie odbędzie się 8 marca.

REKLAMA

Wcześniej chodziły słuchy, że to jednak komisja pofatyguje się do tzw. \"dużego pałacu\". Szef komisji śledczej twierdzi jednak, że były to tylko medialne insynuacje i prezydenta do niczego nie trzeba było przekonywać.

Nie było takich rozmów między kancelarią a komisją, czy mną osobiście, że ma to być pałac - zapewnia Józef Gruszka. Jak mówi, prezydent będzie traktowany z należytą atencją. Przed przesłuchaniem, czy w czasie przerw, będzie mógł odpoczywać w specjalnym pokoju.

Komisja orlenowa będzie miała zatem więcej szczęścia niż rywinowa, przed którą prezydent nie chciał stanąć. Mówił wtedy, że może zatańczyć i śpiewać. Ostatecznie prezydent się nie stawił, a co wyśpiewa przed komisją orlenową przekonamy się 8 marca.