Policjanci z Częstochowy szukają świadków pożaru, do którego doszło w czwartkowe popołudnie na placu zabaw przy ul. Rakowskiej. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Spłonęły urządzenia i zabawki o wartości ok. 20 tys. zł. Niewykluczone, że ktoś celowo zaprószył ogień.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Dzieci bawiły się na placu zabaw. Chwilę później wybuchł pożar

Ogień wybuchł 23 sierpnia ok. 15.00. Spalił się m.in. plastikowy domek, dwie zjeżdżalnie, schody i podest. Śledczy przeanalizowali zapis z monitoringu i nie wykluczają, że do pożaru mogło dojść wskutek celowego zaprószenia lub nieostrożnego obchodzenia się z ogniem. Na nagraniu widać, że tuż przed pojawieniem się płomieni na placu zabaw było troje dzieci, w tym jedno z psem. Ustalenie ich tożsamości jest kluczowe dla sprawy.

Policjanci proszą świadków o kontakt z komisariatem VI w Częstochowie przy ul. Łukasińskiego 26, tel. 34 369 1611 lub z najbliższą jednostką policji.

(nm)