Policja sprawdza, czy dwaj dyspozytorzy kopalni „Budryk” w Ornontowicach na Śląsku byli pijani na służbie. Policję wezwali do kopalni związkowcy.

REKLAMA

Jeżeli zarzuty się potwierdzą, oprócz utraty pracy dyspozytorom grozi odpowiedzialność karna. Mogliby odpowiadać za naruszenie zasad bezpieczeństwa lub narażenie pracowników niebezpieczeństwo.

Dyspozytornia główna, obok dyspozytorni metanometrycznej, to jedno z najważniejszych miejsc w każdej kopalni. Za pomocą wielu urządzeń i stałej łączności z dołem dyspozytor kontroluje przebieg pracy na określonych stanowiskach, jest w stałym kontakcie z obsadą. Powinien wiedzieć o wszystkim, co dzieje się w kopalni. On też podejmuje najważniejsze decyzje w pierwszej fazie akcji ratowniczej, jeżeli dojdzie do wypadku.