Od kilku miesięcy do dwóch lat więzienia w zawieszeniu – to wyroki dla osób odpowiedzialnych za wypadek w kopalni Bielszowice w Rudzie Śląskiej. Cztery lata temu wybuch metanu poparzył tam ponad 30 górników.

REKLAMA

Wyroki usłyszeli członkowie ścisłego kierownictwa kopalni, m.in. jej dyrektor i kilku inżynierów. Skazano ich za to, że wiedzieli, iż pod ziemią jest niebezpiecznie, a mimo to posłali tam ludzi, a następnie próbowali ukryć wypadek. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Marcina Buczka:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio