Wysokość zgłoszonych przez małopolskich rolników szkód w wyniku tegorocznej suszy wynosi ponad 19 mln 255 tys. zł. Aktualnie trwa ich weryfikacja - poinformował w piątek wojewoda małopolski Piotr Ćwik. Poinformował również o kosztach napraw wynikających z późniejszych ulew. Te wyniosą ponad 60 milionów złotych.

REKLAMA

W Małopolsce powierzchnia objęta suszą stanowiła tylko 7,05 proc. powierzchni gruntów ornych w przypadku najbardziej wrażliwej uprawy, tj. zbóż jarych.

Na skutek opadów stopień zagrożenia stopniowo się zmniejszył i najpierw ograniczył się do 2,23 proc. powierzchni gruntów ornych w przypadku zbóż jarych, a w okresie od maja do czerwca nie przekroczył już wartości krytycznych klimatycznego bilansu wodnego. Podobnie było w lipcu.

W zakresie zbóż ozimych susza wystąpiła na 4,08 proc. powierzchni gruntów ornych (w okresie późniejszym odnotowano spadek do 0,98 proc.), w przypadku krzewów owocowych na powierzchni 4,05 proc. (spadek do 0,34 proc.), w przypadku truskawek - na 4 proc. gruntów.

Wnioski o oszacowanie szkód spowodowanych suszą złożyło w 2018 r. 27 gmin. Szkody zgłosiło 774 producentów rolnych na powierzchni 6 144 hektarów upraw rolnych. Wysokość szkód zgłoszonych przez rolników wynosi 19 mln 255 tys. zł.

Które gminy ucierpiały najbardziej?

Największe szkody spowodowane suszą zostały zgłoszone w gminach: Radogoszcz (250 gospodarstw, pow. 1 466 ha); Olesno (176 gospodarstw, pow. 1 496 ha) i Dąbrowa tarnowska (115 gospodarstw, pow. 652 ha).

Aktualnie trwa weryfikacja zgłoszonych szkód przez komisję powołaną przez wojewodę małopolskiego.

Województwo małopolskie odczuwa w najmniejszym stopniu szkody spowodowane suszą rolniczą wśród wszystkich województw w kraju, ze względu na położenie i niski udział procentowy gleb lekkich kat. I i II.

Ulewy

Równocześnie niektóre małopolskie gminy zostały w drugiej i trzeciej dekadzie lipca dotknięte klęską nawalnych opadów deszczu i lokalnych powodzi. Do tej pory wnioski o oszacowanie szkód w rolnictwie zgłosiły gminy Łapanów i Trzciana. Zgłoszone szkody dotyczą 36 gospodarstw rolnych i 125 hektarów upraw. W innych gminach szacowanie szkód jeszcze trwa.

Koszty odbudowy i naprawy szkód po ulewach wynoszą ponad 60 milionów złotych

To są stary w infrastrukturze drogowej, czyli uszkodzenia dróg, mostów na drogach gminnych lub na drogach powiatowych, bo też takie szkody były. I tego dotyczą wnioski składane przez gminy - mówi wojewoda małopolski Piotr Ćwik. Osobną sprawą są szkody w gospodarstwach domowych i możliwość pozyskania zasiłków w formie celowej - dodał.

Najwięcej czasu zajmie budowa nowych mostów.

Według danych Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach susza rolnicza występuje na obszarze całej Polski w 82,97 proc. gmin kraju na pow. 63,14 gruntów ornych.

We wtorek Rada Ministrów przyjęła program pomocy dla gospodarstw rolnych i rybackich w tym roku poszkodowanych przez suszę lub powódź. Na jego realizację rząd przeznaczył z budżetu państwa 799,5 mln zł.

(ł)