"Nie widzę powodu, by komentować słowa byłego wiceministra rządu PO" - tak Zbigniew Ziobro reaguje na pytania dotyczące profesora Michała Królikowskiego, który dla prezydenta przygotowuje projekty ustaw sądowych. Zawetowane przez Andrzeja Dudę ustawy ministra sprawiedliwości i klubu Prawa i Sprawiedliwości Królikowski nazwał "jaskrawie niekonstytucyjnymi".

REKLAMA

Zbigniew Ziobro twierdzi, że swoje stanowisko do "reformy jaką przygotowuje pan prezydent" przedstawi, ale chce zaczekać na te propozycje. Nie chce prowadzić dyskusji na temat jakichś przecieków medialnych, które tu i ówdzie się pokazują. To jest zbyt poważna sprawa, więc nie oczekujcie państwo ode mnie bym gdybał i w tej chwili rozważał jakie mogą być zmiany w projekcie prezydenckim i czy ja, w jakimś zakresie, mógłbym je poprzeć - powiedział.

Zaznaczył, że "zmiany były przygotowywane częściowo przez jego resort, częściowo przez klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwość". One na pewno są punktem odniesienia dla tego co my uważamy za właściwe i koniecznie, by przeprowadzić sanacje i uzdrowienie polskiego wymiaru sprawiedliwości - powiedział.

Ziobro stwierdził, że jeśli pan prezydent zechce skierować do opinii Ministerstwa Sprawiedliwości swoje projekty ustaw o SN i KRS, to taką opinie oficjalnie oczywiście uzyska. Dodał, że on sam przedstawi swoje stanowisko w tej sprawie po zapoznaniu się z propozycjami.

Prezydent Andrzej Duda 24 lipca poinformował, że nie podpisze ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Zapowiedział przygotowanie projektów ustaw o SN i KRS w ciągu dwóch miesięcy. Nad tymi projektami pracuje m.in. wiceminister sprawiedliwości w rządzie PO-PSL prof. Michał Królikowski. Z informacji reporterów RMF FM wynika, że prezydent chce wzmocnić swoją pozycję i przejąć część kompetencji, które w zawetowanych projektach PiS były przypisane ministrowi sprawiedliwości.

(mpw)