Do 30 września w wybranych miejscach kierowcy korzystający z aplikacji Yanosik mogą usłyszeć nowe komunikaty. "W okolicy kilkaset szkół w całej Polsce otrzymasz specjalne powiadomienie o konieczności zmniejszenia prędkości i zachowaniu szczególnej ostrożności" - poinformowano. Użytkownicy Yanosik będą też ostrzegani w aplikacji o zbliżaniu się do szkół za pomocą banneru graficznego "Zbliżasz się do szkoły. Zwolnij!".
Policja wspólnie z firmą Neptis SA, operatorem aplikacji Yanosik, oraz firmą Screen Network SA, która dysponuje ekranami LED rozmieszczonymi na terenie całego kraju, przeprowadza akcję "Zwalniaj przy szkołach". Potrwa ona do 30 września. To ogólnopolska inicjatywa, która ma poprawić bezpieczeństwo dzieci w rejonie placówek oświatowych.
Kierowcy, którzy korzystają z aplikacji Yanosik, są informowani o zbliżaniu się do placówki oświatowej komunikatem głosowym: "Zbliżasz się do szkoły. Zwolnij!" oraz banerami graficznymi.
Do katalogu 752 niebezpiecznych punktów, o których informuje aplikacja Yanosik, dodano aż 513 lokalizacji w pobliżu szkół.
Dodatkowo o dojeżdżaniu do szkoły lub innej placówki oświatowej przypomną spoty emitowane na ekranach rozmieszczonych na przykład przy dworcach, stacjach paliw czy galeriach handlowych. Statystyki pokazują, że liczba zdarzeń drogowych z udziałem dzieci w pobliżu szkół systematycznie spada tam, gdzie prowadzona jest akcja.
"Każde, nawet z pozoru błahe zignorowanie przepisów, brawura, zlekceważenie senności czy zmęczenia mogą być przyczyną tragedii na drodze" - powtarzają służby. Przypomnijmy, że tylko w ciągu tegorocznych wakacji doszło do 315 wypadków ze skutkiem śmiertelnym.
Są jednak zasady, o których powinni pamiętać nie tylko kierowcy, ale też rodzice uczniów:
- jeśli dziecko dociera do szkoły pieszo samodzielnie, warto przejść razem z nim trasę do szkoły i wskazać najbezpieczniejsze przejścia,
- należy przypomieć dzieciom, aby zawsze zatrzymywały się przed pasami i spojrzały w lewo, w prawo i ponownie w lewo,
- nie pozwalać, żeby dziecko szło do szkoły ze słuchawkami na uszach lub też wpatrzone w telefon.