"To strona izraelska prowadzi śledztwo w tej sprawie, to strona izraelska zapewniała bezpieczeństwo i transport polskiej delegacji" - powiedział w Popołudniowej rozmowie w RMF FM minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak. Tymi słowami odpowiedział na pytanie Marcina Zaborskiego dotyczące tego, czy wiadomo już dlaczego jeden z kierowców gwałtowanie zahamował, czym spowodował kolizję rządowej kolumny w Tel-Awiwie. Do kraksy doszło w poniedziałek w drodze do Jerozolimy. Zderzyły się trzy busy wiozące członków polskiej delegacji, karetka i radiowóz.

REKLAMA

Mariusz Błaszczak podkreślił także, że to, czy strona polska rozpocznie postępowanie w sprawie kraksy będzie zależało od tego, co ustali strona izraelska. Myślę, że to będą ustalenia, które pozwolą wyjaśnić dogłębnie całą tę sprawę - dodał wiceprezes PiS.

Biuro Ochrony Rządu już poprosiło o przesłanie do Polski ustaleń dotyczących kolizji. Jeszcze ich nie otrzymano.

Przypomnijmy, że w kraksie niegroźnie ranne zostały dwie osoby: pracownica Kancelarii Premiera i funkcjonariusz BOR.

Beata Szydło wraz z częścią ministrów przyjechała do Izraela, by wziąć udział w polsko-izraelskich konsultacjach międzyrządowych. Premier towarzyszą m.in.: minister obrony Antoni Macierewicz, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska i minister sportu Witold Bańka.

Całą rozmowę Marcina Zaborskiego z Mariuszem Błaszczakiem przeczytacie, posłuchacie i obejrzycie >>> TUTAJ <<<

APA