Sejm minutą ciszy uczcił pamięć prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Nieobecny na posiedzeniu był m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński i wicemarszałkowie Sejmu. Wiadomo już, że Adamowicz zostanie pochowany w sobotę w Bazylice Mariackiej. W środę pojawiły się także nowe informacje dot. Wisły Kraków. Piłkarze "Białej Gwiazdy" potwierdzili, że otrzymali "znaczą" część zaległych pensji. Jednym z głównych tematów był także wniosek - jak się okazało odrzucony - o wotum nieufności wobec rządu Theresy May. Oto nasze podsumowanie dnia!

REKLAMA

W sobotę pogrzeb Pawła Adamowicza. Prezydent Gdańska spocznie w Bazylice Mariackiej

Paweł Adamowicz w sobotę zostanie pochowany w Bazylice Mariackiej - taką informację przekazał proboszcz ks. Ireneusz Bradtke. Pogrzeb będzie organizowany przez miasto Gdańsk przy udziale rodziny prezydenta. Natomiast od jutra od godziny 17:00 przez dobę w Europejskim Centrum Solidarności wystawiona będzie trumna prezydenta Gdańska.

Prezydent Andrzej Duda weźmie udział w uroczystościach pogrzebowych Pawła Adamowicza

Prokuratura podała bezpośrednią przyczynę śmierci Pawła Adamowicza

Bezpośrednią przyczyną zgonu prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza był wstrząs krwotoczny - wynika ze wstępnej opinii, którą otrzymała Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. Na ciele samorządowca znaleziono dwie głębokie rany - w okolicy serca oraz jamy brzusznej.

Sejm uczcił Pawła Adamowicza. „To był wielki człowiek”

"Żegnamy dziś naszego kolegę i przyjaciela, Paweł Adamowicz był człowiekiem wielkiego charakteru, był bardzo odważny, nie bał się walki, ale chciał też budować i to robił, swe życie poświęcił ukochanemu Gdańskowi" - powiedział w środę w Sejmie szef PO Grzegorz Schetyna.

Beata Mazurek tłumaczy nieobecność podczas minuty ciszy w Sejmie

Spóźnienie na posiedzenie Sejmu to czysty przypadek, proszę nie doszukiwać się w tym drugiego dna - oświadczyła rzeczniczka PiS Beata Mazurek. Sejm uczcił pamięć prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Nieobecni byli m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński i wicemarszałkowie Sejmu: Beata Mazurek i Ryszard Terlecki.

Ryszard Terlecki w biegu tumaczy nieobecno podczas minuty ciszy dla Pawa Adamowicza. Najpierw do dziennikarki "niech si pani zajmie czym powanym", pniej "bardzo mi przykro, e nie byem, nie zdyem". Ale sowa przepraszam brak. @RMF24pl pic.twitter.com/nP03tFFjoE

patrykmichalski16 stycznia 2019

Firma ochraniająca finał WOŚP współpracowała z organizatorami po raz pierwszy

Firma ochroniarska "Tajfun" pierwszy raz współpracowała z organizatorami gdańskiego finału WOŚP - poinformował pełnomocnik tej firmy Łukasz Isenko. Podkreślił jednocześnie, że "Tajfun" ma doświadczenie w ochranianiu widowisk kulturalno-artystycznych.

Wiceprezydent Gdańska spotkał się z matką zabójcy Pawła Adamowicza. "Oni też przeżywają dramat"

Wiceprezydent Gdańska Piotr Kowalczuk spotkał się z matką Stefana W. - mężczyzny, który zabił prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Jestem po spotkaniu z mamą sprawcy. Miasto zaoferowało pomoc rodzinie. Oni też przeżywają swój dramat, są zszokowani i zdruzgotani, łączą się w bólu z najbliższymi Prezydenta oraz gdańszczankami i gdańszczanami - napisał Piotr Kowalczuk na Facebooku.

Prosimy, by - tak jak zawsze życzył sobie tego nasz Prezydent - objąć wszystkie ofiary tej tragedii modlitwą, opieką i wsparciem. Nie może być naszej zgody na hejt, przemoc oraz słowa, które ranią i zabijają... - podkreślił.

Paweł Kowal o zabójstwie Pawła Adamowicza: To jest fakt arcypolityczny

"Prawda jest taka, że śmierć polityka na służbie, na oczach wszystkich, zawsze będzie wywoływała dyskusje. Tego nie da się przemilczeć, bo taka jest natura społeczeństwa, (...) bo to jest arcypolityczny fakt" - mówił w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Paweł Kowal, były polityk, ekspert Instytutu Studiów Politycznych PAN, politolog i historyk.

"Myślę, że z mordem politycznym mamy do czynienia wtedy, kiedy zamordowana jest osoba na służbie jako polityk, nieprzypadkowo, lub zamordowana jest jako polityk ze względu na swoje poglądy. Natomiast jeśli chodzi o argumenty, które podawane są ‘przeciw’... trochę zaskoczyło mnie, że podaje je wielu historyków. Wystarczy sprawdzić, by wiedzieć, że bardzo wiele przypadków najbardziej znanych morderstw politycznych było dokonanych właśnie przez recydywistów, przez ludzi z przeszłością kryminalną, a także często dochodziło tam do stwierdzenia (u sprawców) jakichś problemów mentalnych" - podkreślił.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Paweł Kowal: Wiele znanych morderstw politycznych dokonanych było przez recydywistów, a także często stwierdzano u sprawców problemy mentalne

Pytany o nieobecność m.in. Jarosława Kaczyńskiego podczas minuty ciszy dla uczczenia pamięci Pawła Adamowicza, Paweł Kowal zaznaczył: "Wszystkie takie postawy polityków są jakimś wzorcem dla opinii publicznej. (...) To jest jakiś przykład, jakiś wzorzec, jak się trzeba zachowywać, jak się można zachowywać. Dlatego każdy gest, każde słowo jest w takich momentach ważne. I dlatego podobało mi się wystąpienie Grzegorza Schetyny. On naprawdę jest w tych dniach jako lider opozycji bardzo ostrożny".

Odnosząc się natomiast do decyzji PiS o niewystawieniu własnego kandydata w wyborach prezydenta Gdańska i o powołaniu na komisarza miasta dotychczasowej wiceprezydent, Kowal stwierdził: "To decyzja dobra, chociaż spodziewana - trudno było wymyślić jakieś inne rozwiązanie. Przecież wybory były ledwie co i wskazanie na Pawła Adamowicza było bardzo wyraźne. (...) Okazał się wtedy takim wojownikiem politycznym, za którym stoją gdańszczanie".

"Brytyjczycy chcieli za dużo: chcieli być w Unii i wyjść z Unii, chcieli mieć wszystkie korzyści, a nie mieć żadnych kosztów. I to się nie udało" - tak Paweł Kowal podsumował natomiast ostatnie wydarzenia wokół "rozwodu" Londynu z Brukselą.

Jak podkreślił: "Zwolennicy Brexitu wmawiali ludziom jakieś głupoty, namówili ich do tego, żeby poparli akt polityczny, który dla Wielkiej Brytanii - już to dzisiaj wiemy - nie zakończy się dobrze: zakończy się tylko bardzo źle albo średnio źle".

Całą rozmowę Marcina Zaborskiego z Pawłem Kowalem - do przeczytania, obejrzenia i posłuchania - znajdziecie TUTAJ! >>>>

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Paweł Kowal: Brexit nie zakończy się dla Wielkiej Brytanii dobrze. Będzie bardzo źle albo średnio źle

Łatwiej uderzać się w cudze piersi, ale to nic nie da...

"Są takie tematy, o których nigdy nie chciałoby się pisać, o których nie chciałoby się myśleć. Ale nie ma rady, zabójstwo prezydenta Gdańska jest kolejnym wydarzeniem, które kładzie się cieniem na naszej najnowszej historii. Prócz naturalnych w takim wypadku emocji współczucia dla rodziny i bliskich Pawła Adamowicza, prócz pytań o to, dlaczego to się stało, jak to było możliwe, musi się rodzić pytanie o to, co dalej z nami. W pierwszej reakcji na wiadomość o tragicznych wydarzeniach w Gdańsku wielu z nas apelowało o umiar w komentarzach. Potem szybko jednak pojawiła się chęć uderzania się w cudze piersi. Tymczasem bez solidnego rachunku swojego, nie cudzego sumienia, sami sobie ze sobą nie poradzimy"...

POLECAMY Wam najnowszego bloga Grzegorza Jasińskiego! >>>>

Dolnośląskie: Makabryczne odkrycie we wsi pod Świdnicą

Rodzinna tragedia w niewielkiej miejscowości koło Świdnicy na Dolnym Śląsku. W jednym z gospodarstw znaleziono ciała trzech osób.

W Wielkiej Brytanii bez sensacji: Rząd Theresy May obroniony

Rząd Theresy May obroniony: brytyjscy posłowie odrzucili wniosek o wotum nieufności wobec jej gabinetu.

Wniosek złożyła opozycyjna Partia Pracy po tym, jak Izba Gmin zagłosowała we wtorek przeciwko forsowanemu przez rząd projektowi umowy ws. warunków wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

Wynik tego głosowania był najwyższą parlamentarną porażką urzędującego premiera Wielkiej Brytanii od ponad 100 lat.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT! >>>>

Sejm uchwalił budżet na 2019 rok. Maksymalny deficyt - 28,5 mld zł

Sejm po kilku godzinach głosowań uchwalił budżet na 2019 roku z maksymalnym deficytem w wysokości 28,5 mld zł. Za uchwaleniem ustawy głosowało 241 posłów, przeciw było 192 posłów, a dwóch wstrzymało się od głosu.

Ministerstwo finansów, przygotowując ustawę przyjęło, że deficyt sektora finansów publicznych (liczony według metodologii UE) ma wynieść 1,7 proc. PKB. Założono ponadto, że PKB w ujęciu realnym wzrośnie o 3,8 proc., średnioroczna inflacja wyniesie 2,3 proc., przeciętny roczny fundusz wynagrodzeń w gospodarce narodowej oraz emerytur i rent wzrośnie nominalnie o 6 proc., a konsumpcja prywatna będzie wyższa o 5,9 proc.

Neumann o śmierci Adamowicza: To jest niewiarygodne. Nikt nie chce w to uwierzyć

"Mam wrażenie, że tego nie było, że to jest nieprawda, że to jest po prostu niemożliwe, że coś takiego się wydarzyło. Dla wszystkich to jest szok, to co się dzisiaj dzieje w Gdańsku. To jest niewiarygodne. Nikt nie chce w to uwierzyć. To się stało, ale my cały czas nie chcemy w to uwierzyć" - mówi w Porannej rozmowie w RMF FM Sławomir Neumann, szef klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej.

>>>CAŁA ROZMOWA ROBERTA MAZURKA ZE SŁAWOMIREM NEUMANNEM<<<

Co z projektem ws. ujawnienia zarobków w NBP? "Z ręką na sercu, nic nie wiemy"

Są pieniądze dla piłkarzy Wisły



Piłkarze Wisły Kraków potwierdzili, że otrzymali "znaczą" część zaległych pensji. To efekt pożyczki w wysokości czterech milionów złotych, jakiej udzieli klubowi: Jakub Błaszczykowski, Jarosław Królewski i Tomasz Jażdżyński. W piątek "Biała Gwiazda" może odzyskać licencję. Jej zawodnicy nie dostawali pieniędzy od kilku miesięcy.

Policja zatrzymała mężczyznę, który groził śmiercią Donaldowi Tuskowi

Policja zatrzymała mężczyznę podejrzewanego o grożenie śmiercią Donaldowi Tuskowi. Mężczyzna miał dzwonić z tymi groźbami na numer 112. Zatrzymano go w Gdańsku. To 48-letni mieszkaniec miasta.

Zarzuty dla internauty, który groził prezydentom Wrocławia i Poznania

Dwa zarzuty usłyszał dziś w prokuraturze okręgowej w Poznaniu 41-latek, który po śmierci Pawła Adamowicza w swoim internetowym wpisie groził prezydentom Wrocławia Jackowi Sutrykowi i Poznania Jackowi Jaśkowiakowi.

Adwokat skazanego ws. napaści na Polaków w Rimini zaskarżył wyrok

Sprawa napaści na parę polskich turystów w Rimini trafiła do Sądu Najwyższego Włoch. Obrońca jednego ze sprawców ataku i gwałtu, Kongijczyka Guerlina Butungu, zaskarżył wydany wobec niego wyrok 16 lat więzienia.