Od 2026 roku uczniów szkół podstawowych i średnich czekają duże zmiany. Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłosiło harmonogram wprowadzania nowej podstawy programowej oraz terminy pierwszych egzaminów według nowych zasad. Sprawdź, co się zmieni i kiedy!

REKLAMA

Nowa podstawa programowa - od kiedy?

Minister edukacji Barbara Nowacka podczas środowej konferencji prasowej ogłosiła szczegóły dotyczące reformy edukacji. Zgodnie z planem, już od roku szkolnego 2026/2027 nowa podstawa programowa zacznie obowiązywać w klasach I i IV szkół podstawowych. W kolejnym roku, czyli od 2027, reforma obejmie również uczniów klas I szkół ponadpodstawowych, a także kolejne roczniki w szkołach podstawowych.

Nowe egzaminy - kiedy pierwsze zmiany?

Wraz z wprowadzeniem nowej podstawy programowej, zmienią się także egzaminy końcowe.

Nowy egzamin ósmoklasisty oraz nowa matura zostaną przeprowadzone po raz pierwszy w 2031 roku. Dotyczyć to będzie uczniów, którzy rozpoczną naukę według nowych zasad. Z kolei absolwenci techników przystąpią do nowej matury rok później, w 2032 roku.

Kto odpowiada za reformę?

Prace nad podstawą programową resort edukacji powierzył Instytutowi Badań Edukacyjnych - Państwowemu Instytutowi Badawczemu.

Wicedyrektor IBE-PIB Tomasz Gajderowicz poinformował, że zespoły pracujące nad podstawami do poszczególnych przedmiotów przekazały już "pierwsze szkice podstaw". Trafiły one do ekspertów, którzy przedstawili uwagi do nich. W tej chwili jesteśmy na etapie, kiedy poszczególne zespoły podstaw programowych implementują te poprawki - powiedział Gajderowicz.

Co oznacza nowa podstawa programowa?

Podstawa programowa to dokument, który określa, jakie umiejętności i wiedzę powinien posiadać uczeń po zakończeniu danego etapu edukacyjnego. Nowe programy nauczania oraz podręczniki będą musiały być zgodne z nowymi wytycznymi, a nauczyciele zobowiązani do realizacji wszystkich zawartych w nich treści.

Wiceministra edukacji Katarzyna Lubnauer podkreśliła, że nowe podstawy mają być czytelne, spójne, zorientowane na rozwój kompetencji uczniów: poznawczy, społeczny i osobisty. Ma być też większa niż obecnie korelacja między przedmiotami. Bardzo często narzekano, że w dotychczasowych podstawach programowych nie ma nic wspólnego między fizyką a matematyką, że przedmioty przyrodnicze wzajemnie się nie widzą, że bardzo często o tych samych zjawiskach mówimy na chemii, biologii i geografii, ale uczniowie często nie zauważają, że mówią o tych samych zjawiskach - powiedziała Lubnauer.

Stąd - jak wyjaśniła - w klasie VI pojawi się przedmiot przyroda. Wiceministra zaznaczyła, że chodzi też o naukę krytycznego myślenia, odporność na zagrożenia, w tym cyfrowe.