Prezes PiS Jarosław Kaczyński zaapelował w mediach społecznościowych o wprowadzenie zakazu wjazdu do Polski dla osób pochodzących z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej oraz o przywrócenie wyrywkowych kontroli na granicy z Niemcami. Zapowiedział też, że na granicę udadzą się parlamentarzyści i działacze jego partii.

REKLAMA

Jarosław Kaczyński na portalu X napisał: Domagamy się zakazu wjazdu na terytorium RP dla osób z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej oraz przywrócenia wyrywkowych kontroli na granicy z Niemcami.

Dodał, że "Niemcy regularnie przerzucają nielegalnych migrantów na naszą stronę, państwo abdykowało, a chaos i bezkarność rosną z dnia na dzień".

"Funkcjonariusze nie mają narzędzi, by działać. Zostali zostawieni sami sobie" - napisał Kaczyński na platformie X.

Zdaniem prezesa PiS "państwo z dykty zawiodło po raz kolejny, a to zwykli ludzie - obywatele - zaczynają się organizować, by bronić granicy".

"I nie zostawimy ich samych. Parlamentarzyści i działacze Prawa i Sprawiedliwości będą jeździć na granicę. Będziemy wspierać tych, którzy walczą o bezpieczeństwo naszych rodzin" - zadeklarował Kaczyński

"Domagamy się natychmiastowych działań: zakazu wjazdu na terytorium RP dla osób z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej oraz przywrócenia wyrywkowych kontroli na granicy z Niemcami. Bezpieczeństwo Polski nie podlega negocjacjom. Dość bierności. Czas działać" - podkreślił prezes PiS.

Niemcy regularnie przerzucaj nielegalnych migrantw na nasz stron. Pastwo abdykowao, a chaos i bezkarno rosn z dnia na dzie.Funkcjonariusze nie maj narzdzi, by dziaa. Zostali zostawieni sami sobie. Pastwo z dykty zawiodo po raz kolejny. To zwykli ludzie -...

OficjalnyJKJune 30, 2025

Sytuacja na granicy polsko-niemieckiej

Od października 2023 r. na granicy polsko-niemieckiej obowiązują wprowadzone przez Niemcy kontrole celem powstrzymania nielegalnej migracji. Posłowie opozycji publikują w internecie informacje o przebywających w Polsce migrantach, którzy - według nich - są przewożeni z Niemiec niezgodnie z procedurami przez tamtejsze służby graniczne.

Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek, że jeszcze tego samego dnia odbędzie się jego odprawa z kierownictwem MSWiA i Straży Granicznej w sprawie sytuacji na wszystkich granicach.

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak zaapelował z kolei do wszystkich, którzy chcą bronić polskich granic, by wstępowali do Straży Granicznej. Dodał, że resort nie współpracuje z samozwańczymi patrolami obywatelskimi, których członkowie próbują "robić na granicy zadymę".

Podczas konferencji przekonywał, że sytuacja migracyjna na zachodniej granicy jest dużo korzystniejsza niż za rządów PiS, a zarzuty opozycji określił jako "upolitycznianie problemu".

Mamy do czynienia z sytuacją, w której (...) budowane są ogromne emocje. A gdzie byli ci politycy dwa lata temu, gdy te liczby były znacząco większe, gdy obowiązywała tzw. doktryna Czaputowicza, tzn. możemy przymykać oczy na to, kto do Polski wjeżdża, bo i tak oni jadą do Niemiec (...). Dziś zbieramy owoce tego rodzaju polityki, bo to wytworzyło cały szlak przez Polskę - ocenił.