W ubiegły weekend odbyły się wszystkie spotkania 10. kolejki najwyższej polskiej ligi żużlowej. Betard Sparta Wrocław triumfowała w Gorzowie, Orlen Oil Motor Lublin nie dał szans Bayersystem GKM-owi Grudziądz, Innpro ROW Rybnik przełamał złą passę, a torunianie zrewanżowali się zielonogórzanom.
W Lublinie obyło się bez niespodzianek. Mistrzowie Polski pewnie pokonali na swoim torze gości z Grudziądza. "Koziołki" dominowały przez całe spotkanie - już po pięciu wyścigach prowadziły nad "gołębiami" w stosunku 24:6.
Kolejność w zdecydowanej większości biegów ustalała się tuż po starcie. Na trasie rzadko dochodziło do mijanek i walki wyzwalającej emocje na trybunach.
Lublinianie byli górą w znacznej większości wyścigów i zakończyli spotkanie pewną wygraną 56:34.
Z perspektywy kibiców z Lublina jedynym minusem piątkowego meczu mogła być słabsza niż zwykle postawa Dominika Kubery. Wychowanek Unii Leszno zdobył w piątek jedynie 5 punktów. Najwięcej punktów dla "koziołków" - po 11 - zdobyli Mateusz Cierniak i Jack Holder. Wszystkie swoje wyścigi wygrał Bartosz Zmarzlik, który jednak pojawił się na torze tylko trzy razy. Po stronie grudziądzan najlepszy był Max Fricke, który przywiózł 10 punktów. Orlen Oil Motor wygrał oba spotkania z ekipą z Grudziądza i zdobył również punkt bonusowy.
W kolejnym, piątkowym spotkaniu Gezet Stal Gorzów podjęła na swoim torze Betard Spartę Wrocław. Pierwsza część zawodów minęła po myśli gorzowian, którzy jeszcze po drugiej serii startów prowadzili czterema punktami. W końcówce meczu, po dopasowaniu się do gorzowskiego owalu, zdecydowanie lepsi okazali się wrocławianie, którzy odrobili straty i pewnie wygrali.
Sparta Wrocław wróciła z Gorzowa z tarczą. Spotkanie zakończyło się wynikiem 41:49. Wrocławianie wygrali oba spotkania dwumeczu ze Stalą i zdobyli również punkt bonusowy. W piątkowym meczu najlepszym zawodnikiem Betard Sparty był Maciej Janowski, który zdobył 11 punktów. Liderem gorzowian został Andrzej Lebiediew, zdobywca 11 oczek i bonusa.
W niedzielę torunianie skutecznie zrewanżowali się rywalom z Zielonej Góry za porażkę w pierwszym spotkaniu dwumeczu. Już przed biegami nominowanymi ich przewaga była na tyle duża, że pewne było zdobycie przez nich punktu bonusowego.
Spotkanie miało nieoczekiwanego bohatera, czyli Jana Kvecha. Młody Czech zdobył aż 11 punktów. Był to, obok dwunastu oczek Emila Sajfutdinowa, najlepszy wynik wśród torunian.
Zespół z Torunia nie miał w niedzielę słabych punktów. Natomiast w ekipie gości nie zawiódł tylko Damian Ratajczak, który zdobył 11 punktów. Dziewięć dołożył Leon Madsen, a siedem - Oskar Hurysz. Reszta - z Jarosławem Hampelem na czele - pojechała po prostu słabo.
W pierwszym spotkaniu dwumeczu Stelmet Falubaz wygrał 46:44.
Rekiny z Rybnika przełamały serię porażek i po raz drugi w tym sezonie wygrały mecz.
Nie będę wymagać od swoich zawodników, aby zdobyli tyle punktów, ile mam lat. Chciałbym jednak, aby sprawili mi prezent - powiedział przed startem zawodów szkoleniowiec drużyny z Rybnika, Piotr Żyto, który tego dnia skończył 63 lata. W drużynie beniaminka nie pojechał Nicki Pedersen, którego zastąpił Chris Holder.
Początkowo spotkanie układało się po myśli zawodników Włókniarza. Jeszcze po siódmym biegu częstochowianie prowadzili ośmioma punktami. Wszystko zmienił wyścig nr 9, w którym na tor upadli Piotr Pawlicki i Mads Hansen. Ten drugi o własnych siłach udał się do parku maszyn, ale jego kolega z drużyny został tam odwieziony w karetce. Pawlicki nie wyjechał już więcej na tor, a Hansen wziął udział już tylko w jednym wyścigu. Po spotkaniu u Polaka zdiagnozowano uraz żebra i odmę płucną, a u Duńczyka - złamanie dwóch kręgów. Najlepszy po stronie rybniczan był zdobywca 14 punktów - Maksym Drabik. Spośród zawodników Włókniarza najskuteczniejsi byli Jason Doyle i pochodzący z Rybnika Kacper Woryna. Obaj przywieźli po 10 oczek.
Pierwsze spotkanie dwumeczu stosunkiem 51:39 wygrał Włókniarz, który ostatecznie zdobył punkt bonusowy.
1. Orlen Oil Motor Lublin
2. Pres Grupa Deweloperska Toruń
3. Betard Sparta Wrocław
4. Stelmet Falubaz Zielona Góra
5. Bayersystem GKM Grudziądz
6. Krono-Plast Włókniarz Częstochowa
7. Gezet Stal Gorzów
8. Innpro ROW Rybnik
Opracowanie: Mikołaj Wroński