​Zatrzymano dwóch dilerów w sprawie śmierci dwojga młodych osób w Biskupicach na Lubelszczyźnie.

REKLAMA

Ciała 17-latki i 22-letniego chłopaka znaleziono na początku sierpnia w mieszkaniu dziewczyny.

Wiadomo, że od jednego z nich. - Piotra P., który zajmował się uprawą i sprzedażą marihuany - dziewczyna w lipcu kupiła narkotyk. Z kolei Mirosław Z. zajmował się dystrybucją amfetaminy i dopalaczy.

Mężczyźni w jakiś sposób byli ze sobą powiązani. Badania toksykologiczne wykazały, że w krwi obojga zmarłych były amfetamina i chemikalia, dlatego śledczy uznali, że dilerzy mogą mieć związek ze sprawą.

Jak na razie biegli nie byli w stanie określić, czy te substancje były bezpośrednią przyczyną śmierci młodych, będą potrzebne bardziej szczegółowe badania. Śledztwo cały czas toczy się w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci.

Obaj dealerzy są tymczasowo aresztowani na 3 miesiące.

(ph)