Kopalnia Kazimierz Juliusz w Sosnowcu już nie fedruje, ale wydobyte zostaną z niej jeszcze cenne zabytki. To płaskorzeźby przedstawiające orła białego z napisem "Szczęść Boże", pochodzące sprzed II wojny światowej. Konserwator zabytków właśnie je zabezpiecza, by w jak najlepszym stanie trafiły na powierzchnię. Za kilka dni podziemna część kopalni zostanie już całkowicie zamknięta.

REKLAMA

Na poziomie czwartym kopalni Kazimierz Juliusz znajduje się kapliczka św. Barbary, zbudowana przez górników w 1926 roku. W tle widać orła białego w koronie i napis: "Szczęść nam Boże". To płaskorzeźba. Nie wiadomo, kto ją wykonał.

Nie dotarliśmy do żadnych dokumentów. Była jakaś grupa ludzi nastawiona patriotycznie, która miała taką potrzebę. Ocaliliśmy kawałek historii. Jeżeli ktoś w latach 20. był w stanie to zbudować, a potem przez lata o to dbano, to żal byłoby zostawić płaskorzeźby na dole - podkreśla Leszek Trzciński, który w kopalni Kazimierz Juliusz przepracował 31 lat, a teraz zajmuje się jej likwidacją.

Autorami płaskorzeźby mogli być uzdolnieni plastycznie górnicy albo osoby z wykształceniem artystycznym, specjalnie zatrudnione przez kopalnię.

Teraz na powierzchnię wyjadą dwa orły z 1926 roku i wspomniana już kapliczka św. Barbary. Nad zabezpieczeniem obiektów pracuje konserwator zabytków. Walczymy z czasem ze względu na to, że kopalnia jest zamykana. Musimy postępować szybko. Warunki są trudne. Mamy już problemy z oświetleniem, jest dosyć duża wilgotność - przyznaje konserwator Aleksander Harkawy. Jak podkreśla, płaskorzeźby są wyjątkowe. Nie są spotykane na szeroką skalę w naszych kopalniach. Wartością jest to, że pochodzą z 1926 roku, z okresu, kiedy powstawało państwo polskie, ponownie odzyskaliśmy niepodległość. Element narodowy zawsze tutaj istniał i to podkreśla tożsamość osób, które w kopalni pracowały - zaznacza.

Niezwykłe kopalniane płaskorzeźby trafią do muzeum.

/ Fot. Anna Kropaczek, RMF FM / RMF FM
/ Fot. Anna Kropaczek, RMF FM / RMF FM
/ Fot. Anna Kropaczek, RMF FM / RMF FM
/ Fot. Anna Kropaczek, RMF FM / RMF FM
/ Fot. Anna Kropaczek, RMF FM / RMF FM
/ Fot. Anna Kropaczek, RMF FM / RMF FM
/ Fot. Anna Kropaczek, RMF FM / RMF FM


(edbie)