Centralne Biuro Antykorupcyjne przyjrzy się kopalni „Budryk” w Ornontowicach na Śląsku. Jak dowiedział się RMF FM, śledztwo ma dotyczyć oszustw i nadużyć finansowych w zakładzie.

REKLAMA

Dziś, zgodnie z zapowiedziami, w „Budryku” rozpoczął się 24-godzinny strajk, bo dyrekcja nie zgodziła się na podwyżki płac. Negocjacje w tej sprawie trwały wiele godzin, ale strony nie doszły do porozumienia.

Samodzielna kopalnia "Budryk" w Ornontowicach wkrótce - zgodnie z rządowym planem - ma być włączona do Jastrzębskiej Spółki Węglowej. W ubiegłym roku zysk spółki przekroczył 5 mln złotych. "Budryk" jest jedną z najmłodszych i najnowocześniejszych polskich kopalń; zatrudnia ponad 2,4 tys. osób. Jeden dzień strajku to utrata przychodów rzędu 3 mln złotych.