W czasie mszy, odprawianej przez papieża Jana Pawła II w stolicy Azerbejdżanu, do ołtarza zbliżył się niepełnosprawny mężczyzna i próbował wręczyć mu list. Intruza natychmiast wyprowadzili ochroniarze. Dalsza część mszy odbyła się już bez zakłóceń.

REKLAMA

Nabożeństwo było celebrowane dla niewielkiej wspólnoty katolickiej z Azerbejdżanu i państw sąsiednich. Uczestniczyła w niej także grupa wyznawców prawosławia.

Większość mieszkańców Azerbejdżanu to muzułmanie, dlatego papież, po raz pierwszy w historii swoich pielgrzymek, spędził noc w hotelu. Watykan nie ma bowiem swojego przedstawicielstwa w Azerbejdżanie. Po południu Jan Paweł II leci do Bułgarii.

foto RMF

09:10