Nie mieliście wątpliwości. Ponad 60 procent uczestników naszej sondy uznało zalanie Stadionu Narodowego i przełożenie meczu Polska-Anglia za najważniejsze wydarzenie mijającego tygodnia.

REKLAMA

Oto rezultaty Waszego głosowania:

Na Stadionie Narodowym wybudowanym za ciężkie pieniądze jest dach, ale 16 października uznano, że nie należy przykryć nim areny meczu Polska-Anglia. W Warszawie przez cały dzień lało, murawa nasiąknęła wodą i rozegranie na niej zawodów było niemożliwe. Skandal na międzynarodową skalę. Mecz przełożono, a zarządca stadionu - Narodowe Centrum Sportu, rozpoczął słowną przepychankę z PZPN - czyli organizatorem spotkania, o to kto bardziej zawinił w tej sytuacji.

W związku z całą sprawą sam premier Donald Tusk zapowiedział przeprowadzenie kontroli w ministerstwie sportu i Narodowym Centrum Sportu. Do poniedziałku będą konkretne informacje, kto jest odpowiedzialny za ten stan rzeczy i wnioski personalne - zapewnia szef rządu.

Zobacz felieton z innymi zabawnymi memami stworzonymi w sieci po skandalu na Narodowym