Jest drugi zarzut w głośnej sprawie usunięcia słów "lub czasopisma" z ustawy o mediach. Podejrzana o przerobienie projektu ustawy to prawniczka Iwona G. z Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

REKLAMA

Wczoraj taki sam zarzut Prokuratura Apelacyjna w Białymstoku postawiła Janinie S., byłej szefowej departamentu prawnego KRRiT. Janina S. ma zakaz opuszczania kraju, nie przyznała się do winy.

Postępowanie dotyczy prac nad ustawą o radiofonii i telewizji i zniknięcia z jej nowelizacji słów "lub czasopisma". Brak tych słów oznaczał, że wydawcy czasopism mogli kupić ogólnopolską telewizję, a wydawcy dzienników - nie.

Sprawa wyszła na jaw w czasie prac komisji śledczej wyjaśniającej aferę Rywina.