O północy wielu z nas wzniesie toast za pomyślność w Nowym Roku. Czy będzie to tradycyjny szampan, a może wino lub woda mineralna?

REKLAMA

5. Polak deklaruje całkowitą abstynencję - wynika z badań przeprowadzonych przez OBOP, ale aż 81 proc. mieszkańców przyznaje, że pije alkohol. Najwięcej, bo 59 proc. preferuje piwo, 45 proc. – wódkę, a 26 proc. wina musujące.

Sylwestrowe upodobania co do typu napojów wyskokowych sprawdzał wśród mieszkańców Zielonej Góry reporter RMF Michał Szpak. Posłuchaj:

Wedle zwyczaju noworoczny toast powinniśmy wznieść lampką szampana. A jak się okazuje Polacy coraz częściej sięgają po tego prawdziwego z francuskiej Szampanii. A cena ich nie odstrasza.

Od 100 złotych do nawet 700 złotych, tyle może kosztować butelka najsłynniejszego - Dom Perignon.

Koneserzy przypominają: prawdziwego szampana nie przystoi otwierać z hukiem, nawet w sylwestra. Szampan powinien być schłodzony do 5-7 stopni, ale pod żadnym pozorem nie powinno się go wkładać do lodówki!

Foto: Archiwum RMF

16:00