Nie tylko cztery kółka, ale i chroniące je ubezpieczenie staje się naszą własnością w momencie kupna używanego auta. Niewielu wie, że aby uniknąć finansowych kłopotów, trzeba natychmiast unieważnić bądź przepisać na siebie dotychczasową polisę.

REKLAMA

Kupujący najczęściej tuż po nabyciu auta idą do ubezpieczyciela i wykupują całkiem nową polisę. Jednak dopóki nie unieważnią lub nie przepiszą starego ubezpieczenia, to właśnie na nich ciąży obowiązek płacenia za starą, podpisaną jeszcze przez poprzedniego właściciela umowę. Polisa będzie obowiązywać tak długo, jak przewiduje jej okres ważności.

I tu, jak zwykle, nieznajomość przepisów nie jest okolicznością łagodzącą. Szkoda tylko, że posiadający taką wiedzę, czyli urzędnicy i firmy ubezpieczeniowe, tak niechętnie się nią dzielą.