Ponad 2 tysiące zleceń w ciągu 12 godzin od północy przyjęła tylko jedna korporacja taksówkarska w Łodzi. Chociaż firmy przewozowe pracowały pełną parą, trudno było dodzwonić się po samochód.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio