Prawie połowa piaskownic w Łódzkiem, sprawdzonych przez sanepid, miała piasek zanieczyszczony bakteriami. Najgorzej jest na nieogrodzonych placach zabaw, bo tam psy i koty mają dostęp do piasku, w którym potem bawią się dzieci. Stąd też biorą się szkodliwe drobnoustroje. Na szczęście opiekunowie mają swoje sposoby na rozpoznanie świeżego piasku.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio