Zastąpienie Kas Chorych Narodowym Funduszem Zdrowia zostało przeprowadzone źle; niezgodnie z prawem wydano niemal 10 mln złotych. To wnioski po kontroli Najwyższej Izby Kontroli.

REKLAMA

Pieniądze nie przepadły – zaznacza NIK, zostały wydane w służbie zdrowia, ale nieprawidłowo. Zaś cała reforma, rzekomo systemowa, była robiona w sposób całkowicie amatorski, nieprofesjonalny, chaotyczny. Tak jakby to było działanie, które komuś nagle przyszło do głowy, i postanowił zobaczyć co się stanie, jak tak zrobi - mówi wiceprezes Najwyższej Izby Kontroli Piotr Kownacki.

Zdaniem kontrolerów NIK-u, pacjenci - wbrew obietnicom polityków - nie mają lepszego dostępu do świadczeń zdrowotnych i nie ujednolicono kosztów świadczeń dla Zakładów Opieki Zdrowotnej.

Za bałagan odpowiada aż siedmiu ministrów i ośmiu prezesów NFZ-u. Jest wśród nich również Mariusz Łapiński, były minister zdrowia, który wymyślił i wprowadził w życie reformę. Niestety, miażdżąca krytyka NIK-u nie oznacza automatycznej kary dla sprawców.

Przypomnijmy. NFZ zastąpił kasy chorych 1 kwietnia 2003 roku.