REKLAMA

Dwaj pracownicy berlińskiego uniwersytetu otworzyli listy, w których znajdowała się podejrzana substancja. Chwilę później mężczyźni źle się poczuli i zostali przewiezieni do szpitala.

Rzecznik policji odmówił jednak potwierdzenia informacji telewizji N-TV, według której list mógł zawierać wąglika. Substancję przekazano do analizy. Jej wyniki mają być znane jutro. Na wszelki wypadek ewakuowano pracowników uniwersytetu.

23:35