Zakopanego - nasza zimowa stolica, tradycyjnie co roku przeżywa sylwestrowe oblężenie. Szacuje się, że w tym okresie pod Tatry przyjeżdża kilka razy więcej gości, niż jest stałych mieszkańców.

REKLAMA

Trudno się więc dziwić, że drogi dojazdowe są wręcz zapchane samochodami, a Krupówkami trudno jest się przecisnąć. Problemy są ze znalezieniem wolnego miejsca w licznych pubach czy restauracjach. Jednak wielu sylwestrowych gości Zakopanego nie korzysta z bogatej oferty stolicy Tatr. Pobyt a także powitanie Nowego Roku organizują sobie we własnym zakresie - najczęściej na Krupówkach.

Mimo oblężenia górale nie narzekają na nadmiar gości.

10:45