Trzy dni panelowych dyskusji i debat mają określić kierunki rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Europie. W Gdańsku trwa konferencja "Innowacje dla integracji cyfrowej". Jej owocem ma być dokument "Mapa drogowa integracji cyfrowej". Stworzą go specjaliści z całej Europy, zajmujący się nowymi technologiami i internetem.

REKLAMA

O potrzebie szukania takich rozwiązań świadczyć mogą dane przygotowano przez PWC Polska. Wynika z nich, że 150 milionów ludzi w Europie nie korzysta z internetu. Najmniej aktywna jest grupa seniorów. Sieci nie używa ponad 80 proc. osób powyżej 65 roku życia.

Gdy mówimy o "integracji cyfrowej", mamy na myśli społeczeństwo, w którym obywatele mogą dłużej prowadzić niezależne i aktywne życie - przekonywała Neelie Kroes, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej, Komisarz ds. Agendy Cyfrowej.

W krajach rozwijających się liczba użytkowników internetu stale rośnie. Polska w zakresie cyfrowej integracji jest jednak europejskich średniakiem. Już więcej niż połowa Polaków, około 60 proc. korzysta z Internetu, dosyć duża grupa nadal tego nie robi. Jesteśmy więc takim krajem, w którym dobrze widać, że "e-integracja" jest bardzo ważna - mówił dr Alek Tarkowski, Członek Zespołu Doradców Strategicznych Prezesa Rady Ministrów.

Eksperci przekonują także, że nowoczesne technologie cyfrowe są kluczowym orężem w walce w z kryzysem. 10 mln Polaków powyżej 50 roku życia to są ludzie spoza świata internetu, i drogo bardzo nas to kosztuje. Zainwestujmy w ich kompetencje cyfrowe, bo to się nam doskonale zwróci w gospodarce i będzie ja rozpędzać- mówił Krzysztof Głomb, prezes Stowarzyszenia Miasta w internecie. Z danych PWC Polska wynika, że na włączeniu do społeczeństwa informacyjnego ludzi wykluczonych budżet Polski zyskałby nawet 15 mld złotych.

W czasach kryzysu potrzebujemy was jeszcze bardziej. Chciałabym abyście umieścili cyfrową edukację w samym centrum zmian społecznych i ekonomicznych - mówiła do uczestników konferencji Kroes. Dodała, że będzie to także wielkim wyzwaniem dla nowego rządu w Polsce. Bez względu na to, jaki będzie to rząd.